Kobosko: Współczuje Europie wygranej Viktora Orbána

Wydaje mi się, że doświadczenie wyborów na Węgrzech pokazuje, jak trudna jest dla wyborców konstrukcja zjednoczonej opozycji - stwierdził Michał Kobosko, wiceprzewodniczący Polski 2050, w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem, pytany o to czy Polska 2050 stworzy z innymi partiami opozycyjnymi wspólną listę wyborczą.

Publikacja: 04.04.2022 11:09

Michał Kobosko

Michał Kobosko

Foto: TV.RP.PL

Kobosko skomentował wynik i przebieg wyborów parlamentarnych na Węgrzech. Wybory wygrała partia Fidesz, której liderem jest Viktor Orbán, dotychczasowy premier Węgier. Fidesz i Orban wygrali wybory po raz czwarty z rzędu.

- Współczuje Europie kolejnego zwycięstwa wyborczego Viktora Orbána. Węgrzy wybrali i jest to ich demokratyczny wybór. Wkrótce usłyszymy ocenę międzynarodowych obserwatorów w jaki sposób przebiegły te wybory. Prawdopodobnie sam akt wyborczy odbył się bez podejrzanych incydentów. Natomiast cała infrastruktura wyborcza i medialna na Węgrzech sprawia, że nie mogą się tam już odbywać w pełni przejrzyste i uczciwe wybory - stwierdził polityk.

Viktor Orbán podjął strategiczną decyzję, że Węgry nie będą realnie pomagać Ukrainie

Michał Kobosko, współprzewodniczący Polski 2050

Współprzewodniczący Polski 2050 został też zapytany o to czy opozycja w Polsce powinna stworzyć jedną listę wyborczą w następnych wyborach parlamentarnych.

- Wydaje mi się, że doświadczenie wyborów na Węgrzech pokazuje, jak trudna jest dla wyborców konstrukcja zjednoczonej opozycji. Wyborcom prawicowym proponuje się, żeby popierali bardzo lewicowych kandydatów i odwrotnie. Efekt jest taki, że część wyborców zostaje w domu i nie idzie głosować - zaznaczył Kobosko.

Czytaj więcej

Viktor Orbán zwyciężył. Fidesz zachowa większość konstytucyjną

- Trzeba zaproponować wyborcom taką konstrukcję, która będzie najbliższa ich przekonaniom i przede wszystkim, w której zobaczą atrakcyjną wizję. Trzeba sprawić by wyborcy mogli zagłosować - po raz pierwszy - za konkretnymi rozwiązaniami, a nie przeciwko - podkreślił polityk.

Kobosko odniósł się także do polityki węgierskiej w kontekście konfliktu na Ukrainie.

- Viktor Orbán podjął strategiczną decyzję, że Węgry nie będą realnie pomagać Ukrainie. Postanowił nie narażać się Putinowi żadnymi działaniami, co przekłada się na pewien zgrzyt w relacjach Węgry-Polska. Ale słyszałem też ministra (Witolda) Waszczykowskiego, który mówił, że liczy na to, że wszystko się wkrótce uspokoi i współpraca wróci do normy. Kaczyński i Orbán, to są dla siebie jedyni sojusznicy, co sprawia, że jeden i drugi nie mogą sobie pozwolić na to, żeby żyć bez siebie - mówił pierwszy wiceprzewodniczący Polski 2050.

Kobosko skomentował wynik i przebieg wyborów parlamentarnych na Węgrzech. Wybory wygrała partia Fidesz, której liderem jest Viktor Orbán, dotychczasowy premier Węgier. Fidesz i Orban wygrali wybory po raz czwarty z rzędu.

- Współczuje Europie kolejnego zwycięstwa wyborczego Viktora Orbána. Węgrzy wybrali i jest to ich demokratyczny wybór. Wkrótce usłyszymy ocenę międzynarodowych obserwatorów w jaki sposób przebiegły te wybory. Prawdopodobnie sam akt wyborczy odbył się bez podejrzanych incydentów. Natomiast cała infrastruktura wyborcza i medialna na Węgrzech sprawia, że nie mogą się tam już odbywać w pełni przejrzyste i uczciwe wybory - stwierdził polityk.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kowal: Głos na PiS w wyborach europejskich? W dużym stopniu głos na Putintern
Polityka
Andrzej Duda ułaskawił byłych agentów CBA. "Zanim się obejrzymy, gotów będzie ułaskawić cały PiS"
Polityka
Odesłać młodych Ukraińców na Ukrainę? Dworczyk: Wielu wyjechało łamiąc prawo
Polityka
Wybory do PE. Cezary Tomczyk mówi, że KO chce wygrać z Niemcami
Polityka
Europoseł PiS mówi, że "to jest już inna UE". Czy Polska powinna ją opuścić?