Reklama

Władze tureckie oskarżają Niemcy

Udział w puczu, wspieranie terrorystów – tak ostrych zarzutów władze tureckie Niemcom jeszcze nie stawiały.

Aktualizacja: 20.03.2017 05:07 Publikacja: 19.03.2017 19:23

Nie dla dyktatury (Erdogana w Turcji) – jedno z haseł na sobotniej demonstracji tysięcy Kurdów we Fr

Nie dla dyktatury (Erdogana w Turcji) – jedno z haseł na sobotniej demonstracji tysięcy Kurdów we Frankfurcie nad Menem.

Foto: AFP

Najgłośniejszym echem odbiło się oskarżenie pani kanclerz o stosowanie nazistowskich metod. Sformułował je prezydent Recep Erdogan, któremu, nie bacząc na krytykę w Europie, Angela Merkel dwa razy w ciągu kilkunastu miesięcy udzieliła poparcia, odwiedzając go w Ankarze.

Te metody miała stosować wobec, jak to ujął Erdogan, jego „tureckich braci i sióstr w Niemczech" i jego „braci i sióstr ministrów, którzy tam jeżdżą". Chodzi o organizowane przez władze tureckie na terenie Niemiec wiece poparcia dla Erdogana przed kwietniowym referendum ws. poszerzenia jego uprawnień. Niemcy nie zabroniły dotychczas wjazdu ministrom z Turcji, jak to uczyniła tydzień temu Holandia wobec szefa dyplomacji, ale władze miejskie odwołały wiele wieców, z powodu np. zagrożenia pożarowego.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Viktor Orbán jak Donald Trump. Uzna Antifę za terrorystów
Polityka
Donald Trump niecierpliwie czeka na pokojowego Nobla. W Departamencie Wojny
Polityka
Człowiek z ludu. Nowy typ demokratycznego kandydata w wyborach do Kongresu
Polityka
Władimir Putin chce dalszej wojny. Usuwa ze swego otoczenia jedynego jej przeciwnika
Polityka
Emmanuel Macron przedstawi sądowi dowody, że jego żona jest kobietą
Reklama
Reklama