Reklama

Stanisław Gawłowski zatrzymany przez CBA

Stanisław Gawłowski został zatrzymany - poinformowała Prokuratura Krajowa. Posłowi PO ma być postawionych pięć zarzutów.

Aktualizacja: 13.04.2018 11:52 Publikacja: 13.04.2018 11:29

Stanisław Gawłowski zatrzymany przez CBA

Foto: rp.pl

Wczoraj Sejm wyraził zgodę na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Stanisława Gawłowskiego. Polityk Platformy Obywatelskiej zapowiedział, że będzie chciał stawić się w prokuraturze. 

Dziś rano ze swoim pełnomocnikiem Romanem Giertychem pojechał do Szczecina. - Chcę usłyszeć zarzuty, chcę iść z tym do sądu i wiem, że przed sądem prokuratura zostanie "rozgnieciona", bo nie ma żadnych dowodów - mówił wczoraj Gawłowski.

Około godziny 11 Gawłowski pojawił się w budynku Prokuratury Krajowej w Szczecinie. Chwilę później Giertych poinformował, że "CBA zatrzymało formalnie Gawłowskiego".

Przed przesłuchaniem Gawłowski powiedział, że liczy na na umorzenie postępowania. - Nie ma żadnych dowodów, a tu, co jako dziennikarze już ujawniliście, świadczy o tym, że zeznania osób związanych z PiS to zwykłe pomówienia - komentował.

Reklama
Reklama

"Prokurator uznał, że należy zatrzymać i przymusowo doprowadzić posła Gawłowskiego. Przyczyną jest obawa, że będzie unikał stawiennictwa przed organami wymiaru sprawiedliwości" - poinformował Giertych.

"Realna obawa matactwa procesowego"

Prokuratura Krajowa poinformowała, że "jeszcze dziś prokurator Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej ogłosi posłowi na Sejm RP Stanisławowi G. zarzuty popełnienia pięciu przestępstw, w tym trzech o charakterze korupcyjnym".

"Zatrzymanie posła na Sejm RP Stanisława G. było konieczne w celu zapewnienia prawidłowego toku postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej. Dotyczy ono tzw. „afery melioracyjnej” i nieprawidłowości przy realizacji o co najmniej 105 inwestycji o wartości kilkuset milionów złotych, prowadzonych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie" - czytamy w komunikacie.

"W sprawie tej zachodzi uzasadniona obawa, że poseł Stanisław G., znając zakres śledztwa w części dotyczącej przestępstw korupcyjnych, może usiłować dotrzeć do osób, których przesłuchania zaplanowano, w celu uzgodnienia wspólnych wersji oświadczeń procesowych. Tym samym może on podejmować działania zmierzające do zakłócenia prawidłowego toku dalszego postępowania" - informuje Prokuratura Krajowa.

Pełna treść komunikatu PK

Pięć zarzutów

Zarzuty postawione Gawłowskiemu mają dotyczyć okresu, gdy pełnił funkcję wiceministra ochrony środowiska w rządzie PO-PSL. Polityk miał przyjąć łapówkę o wartości co najmniej 175 tysięcy złotych oraz dwa zegarki o wartości prawie 25 tysięcy złotych.

Reklama
Reklama

Inny zarzut dotyczy podżegania do wręczenia korzyści majątkowej w wysokości co najmniej 200 tysięcy złotych. Gawłowski miał także ujawnić informację niejawną oraz dopuścić się plagiatu pracy doktorskiej.

Pod koniec ubiegłego roku funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeszukali dom Gawłowskiego w Koszalinie oraz mieszkanie w Warszawie. 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowa Lewica wybrała nowe władze. Włodzimierz Czarzasty wygrał głosowanie
Polityka
Spór Tusk–Nawrocki paraliżuje państwo? Polacy wydali jednoznaczny werdykt
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają korzystanie z prawa weta przez Karola Nawrockiego?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Architektura władzy Donalda Tuska. Jak premier zbudował nowy system rządzenia państwem?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama