Sekretarz obrony USA: Nadal będziemy przeciwstawiać się Chinom

Sekretarz obrony USA Jim Mattis zapowiedział, że Stany Zjednoczone będą nadal przeciwstawiać się temu, co Waszyngton postrzega jako militaryzację wysp na Morzu Południowochińskim przez Chiny, mimo potępienia ze strony Pekinu działań marynarki USA sprzed kilku dni.

Aktualizacja: 30.05.2018 06:34 Publikacja: 30.05.2018 05:07

Sekretarz obrony USA: Nadal będziemy przeciwstawiać się Chinom

Foto: AFP

W weekend dwa okręty wojenne USA przepłynęły w pobliżu Wysp Paracelskich, obszaru, do którego pretensje roszczą sobie Chiny, a także kilka innych krajów południowo-wschodniej Azji. Było to ostatnie z szeregu posunięć, którego celem było przeciwstawienie się działaniom, postrzeganym przez USA jako próby ograniczenia przez Chiny wolności żeglugi w tym ważnym ze strategicznego punktu widzenia akwenie.

China wyraziła niezadowolenie z działań USA informując, że wysłała w ten rejon własne okręty i lotnictwo, i zażądała opuszczenia wód wokół Wysp Paracelskich przez amerykańskie jednostki.

- Zauważcie, że jest tylko jedno państwo, które podejmuje aktywne działania, w celu wyrażania swojego niezadowolenia (z działań okrętów USA), ale mówimy o wodach międzynarodowych i wiele państw chce wolności żeglugi (po nich) - podkreślił Mattis.

Krytycy działań, podejmowanych w rejonie Morza Południowochińskiego przez flotę USA podkreślają, że mają one niewielki wpływ na zachowanie Chin i są w dużej mierze symboliczne.

Chiny oskarżane są o militaryzację rejonu Wysp Paracelskich - zdjęcia satelitarne wskazują, że w rejon ten przewieziono rakiety ziemia-powietrze i torpedy do zwalczania okrętów, a niedawno po raz pierwszy wylądował tu chiński bombowiec strategiczny.

- Kiedy oni robią rzeczy, które nie są przejrzyste dla nas, nie możemy współpracować z nimi w obszarach, w których normalnie byśmy współpracowali - podkreślił Mattis.

W weekend dwa okręty wojenne USA przepłynęły w pobliżu Wysp Paracelskich, obszaru, do którego pretensje roszczą sobie Chiny, a także kilka innych krajów południowo-wschodniej Azji. Było to ostatnie z szeregu posunięć, którego celem było przeciwstawienie się działaniom, postrzeganym przez USA jako próby ograniczenia przez Chiny wolności żeglugi w tym ważnym ze strategicznego punktu widzenia akwenie.

China wyraziła niezadowolenie z działań USA informując, że wysłała w ten rejon własne okręty i lotnictwo, i zażądała opuszczenia wód wokół Wysp Paracelskich przez amerykańskie jednostki.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nowy serbski wicepremier objęty sankcjami USA. „Schodzimy z europejskiej ścieżki”
Polityka
Plany Trumpa na drugą kadencję: Zemsta na Bidenie, monitoring ciąż, masowe deportacje
Polityka
W Rosji wszystko będzie karalne. Nawet przynależność do nieistniejących organizacji
Polityka
Tucker Carlson rozmawiał z „mózgiem Putina”. Filozofia imperializmu rosyjskiego idzie w świat
Polityka
Rosja znów będzie głosić kłamstwo katyńskie? Wypowiedź prokuratora
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO