Barbara Nowak pozostaje na stanowisku, a PiS podzielony

Już w piątek zapadła decyzja, że małopolska kurator oświaty Barbara Nowak pozostanie na swoim stanowisku. Przez ostatnie kilkadziesiąt godzin jej los był jednym z tematów, o których byli pytani politycy Prawa i Sprawiedliwości. A to wszystko efekt słów kurator, która w ubiegłym tygodniu zakwestionowała bezpieczeństwo szczepień przeciwko Covid-19. Na antenie Radia ZET nazwała je „eksperymentem”.

Publikacja: 10.01.2022 21:00

Barbara Nowak ma na swoim koncie wiele kontrowersyjnych wypowiedzi, które szkodzą PiS

Barbara Nowak ma na swoim koncie wiele kontrowersyjnych wypowiedzi, które szkodzą PiS

Foto: Jakub Kamiński/East News

Sprawa pokazała wewnętrzne napięcia w PiS. Bo do odwołania kurator zachęcali publicznie przedstawiciele partii rządzącej, w tym europosłanka Anna Zalewska, była minister edukacji. I nie tylko. W podobnym tonie wypowiadała się też była rzeczniczka PiS, europosłanka Beata Mazurek. – Kurator niefortunnie się wypowiedziała, ale nie uważamy, że to powód do odwołania – bronił Nowak w Sejmie Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu z PiS. Politycy partii rządzącej przypominali też, że Nowak wycofała się ze swoich słów po fali krytyki, która na nią spadła.

Wpływ wicemarszałka

W poniedziałek o tym, że kurator nie zostanie odwołana, poinformował wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Ogłosił to dziennikarzom w Sejmie. Jak poinformował portal interia.pl, to wicemarszałek Terlecki (wieloletni poseł PiS z Krakowa) wybronił Nowak. Te ustalenia potwierdzają też nasze źródła w klubie parlamentarnym PiS. – To nie jest pierwszy raz, gdy kurator Nowak miała być odwołana. Zawsze jednak wstawiał się za nią Ryszard Terlecki – mówi nasz informator, poseł PiS znający sytuację. Nasz rozmówca przypomina też serię kontrowersyjnych wypowiedzi kurator z przeszłości, zwłaszcza dotyczących kwestii światopoglądowych. – To, co się wydarzyło w ostatnich dniach, jasno pokazuje i podkreśla znaczenie wicemarszałka Terleckiego w wewnętrznych debatach w PiS, również tych o charakterze personalnym – twierdzi nasz inny informator.

Czytaj więcej

Barbara Nowak: Czy naprawdę chcemy Polski bez rozmowy i argumentów?

I zauważa też, że europosłanki nie mają głosu w Sejmie, czyli nie mają wpływu na ustawy i większość parlamentarną. Ostro wypowiedź kurator Nowak potępił w trakcie długiego weekendu minister zdrowia Adam Niedzielski. Słowa Nowak skrytykował też minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Opozycja krytykuje

Politycy opozycji, z którymi rozmawialiśmy, wskazują na to, że ta historia będzie miała swoje konsekwencje również poza sytuacją wewnątrz PiS. – Ideologia zwycięża z rozumem, a Ryszard Terlecki ma więcej do powiedzenia w sprawie edukacji w Krakowie niż Ministerstwo Edukacji i Nauki. Jeszcze przed rozmową wojewody z MEiN to on obwieszcza decyzje. Albo PiS walczy z Covid-19 i apeluje do Polaków o szczepienie się, albo toleruje antyszczepionkowców jako nadzór nad edukacją. Pani Nowak powinna zostać zdymisjonowana i sądzą podobnie minister Niedzielski, ale też posłowie PiS – mówi nam Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej.

Politycy opozycji z Krakowa (i nie tylko) zapowiadają, że nadal będą domagać się dymisji kontrowersyjnej kurator. – Naszym dzieciom i wnukom należy się kurator, który jest światły, otwarty, dba o ich przyszłość, zdrowie i bezpieczeństwo. Takich cech kurator Nowak nie ma i zabiegamy o jej odwołanie – powiedział w poniedziałek w Krakowie senator Bogdan Klich z Platformy Obywatelskiej. Nasi rozmówcy z opozycji zauważają też, że PiS miało okazję do „skrócenia frontu” w tej sprawie, wybrało jednak inny kurs.

Czytaj więcej

Joanna Ćwiek: Gdzie jest rozum Barbary Nowak?

A w PiS nasi rozmówcy odnotowują za to, że to kolejna historia, w której partia i jej politycy nie wahają się, by wypowiadać publicznie uwagi o charakterze personalnym. Tak było kilka tygodni temu w sprawie byłego już wiceministra sportu Łukasza Mejzy, do którego odwołania wzywali m.in. młodzi posłowie PiS. Partia Jarosława Kaczyńskiego przygotowuje się zresztą do reorganizacji wewnętrznej, która ma być elementem przygotowania do wyborów w 2023 roku. – Bez większej dyscypliny, większej dobrej aktywności będzie nam trudniej niż w 2019 czy 2015 roku – konkluduje nasz rozmówca z klubu PiS.

Sprawa pokazała wewnętrzne napięcia w PiS. Bo do odwołania kurator zachęcali publicznie przedstawiciele partii rządzącej, w tym europosłanka Anna Zalewska, była minister edukacji. I nie tylko. W podobnym tonie wypowiadała się też była rzeczniczka PiS, europosłanka Beata Mazurek. – Kurator niefortunnie się wypowiedziała, ale nie uważamy, że to powód do odwołania – bronił Nowak w Sejmie Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu z PiS. Politycy partii rządzącej przypominali też, że Nowak wycofała się ze swoich słów po fali krytyki, która na nią spadła.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Jarosław Kaczyński odwołuje swoją przyjaciółkę z zarządu "Srebrnej"
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Wybory 2024. Kto wygra drugie tury?
Polityka
Daniel Obajtek: Jestem inwigilowany cały czas, czuję się zagrożony
Polityka
Wpis ambasadora Niemiec ws. flanki wschodniej. Dworczyk: Niemcy mają znikome możliwości
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wrócą inspekcje w placówkach dyplomatycznych. To skutek afery wizowej