Posłanka Lewicy pytana o "sanitaryzm": Mniejszość ogranicza wolność innych

Propozycje ministra zdrowia nie wychodzą naprzeciw szczytowi czwartej fali pandemii, ani kolejnym nadchodzącym kolejnym falom - mówiła w rozmowie z Michałem Kolanko posłanka Nowej Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk pytana o obostrzenia wprowadzone przez rząd na okres świąt Bożego Narodzenia.

Publikacja: 08.12.2021 09:12

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

Foto: TV.RP.PL

- Dziś w Polskę nie uderza ani pierwsza, ani druga, ani trzecia, ale właśnie czwarta fala pandemii, za rogiem czają się kolejne mutacje koronawirusa. Jesteśmy w momencie, gdy to już nie jest czas na półśrodki. Być może, gdyby te obostrzenia (ogłoszone 7 grudnia, wejdą w życie 15 grudnia - red.) zostały ogłoszone przez ministra kwartał temu, pół roku temu, bylibyśmy w innej sytuacji - oceniła posłanka.

- Teraz zapowiedzi, że za kolejny kwartał dopiero pewne grupy zostaną objęte obowiązkowymi szczepieniami to jest za późno, za mało i w dodatku wybiórczo. Dziś trzeba reagować stanowczo, odważnie i odpowiedzialnie. Lewicy odpowiedzialności nie brakuje, dlatego złożyliśmy w Sejmie ustawę o powszechnym obowiązku szczepień dla wszystkich dorosłych, tak, żeby naprawdę poprawić sytuację wyszczepienia wśród Polek i Polaków - dodała.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść