Spotkanie w Gołdapi było pierwszym publicznym wystąpieniem przewodniczącego PO Donalda Tuska po wydarzeniach w Sejmie w ubiegłym tygodniu, reasumpcji głosowania oraz przeforsowaniu lex TVN. Były premier nawiązał do nich, ale podjął też w swoim wystąpieniu wątek dotyczący bezpieczeństwa energetycznego. – To pytanie do premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Czy jest prawdą, że uzgodnili ze stroną rosyjską, z premierem Węgier Viktorem Orbánem, który z własną firmą państwową w to się angażuje, i z jakimiś polskimi inwestorami, że Polska nie tylko akceptuje powstanie rosyjskiej elektrowni jądrowej, ale podpisze też długoterminowy, wieloletni kontrakt na energię elektryczną z tej elektrowni? – pytał były premier. Jak dodał, wcześniej w polityce zagranicznej Polski istniał konsensus, żeby „za żadne skarby" nie uzależniać się od rosyjskiego prądu.
Odnosząc się do wydarzeń w Sejmie, były premier stwierdził, że marszałek Elżbieta Witek popełniła przestępstwo.
– Tu nie chodzi o Trybunał Stanu, tylko przestępstwo kryminalne. Kiedy widzę ten poziom bezwstydności, bezczelności, takiej jawności w robieniu zła, w tych kłamstwach, w tych fałszerstwach, że właściwie widać dzisiaj, że chyba są zdolni do wszystkiego – powiedział były premier. I zapowiedział jednocześnie, że w ciągu kilkunastu dni przygotuje projekt, który ma ochronić wybory przed – jak to ujął – takim „ordynarnym, jawnym fałszem", jaki miał miejsce w Sejmie.
Tusk ocenił też sytuację ogólną po jego powrocie. – Początek jest dobry, obiecujący. Nic nie jest jeszcze załatwione, ale mam pięć razy więcej wiary niż w dniu mojego powrotu – stwierdził.
Platforma Obywatelska i jej politycy kontynuują objazd Polski w ramach projektu „Kierunek: przyszłość", który został zapoczątkowany jeszcze w chwili, gdy szefem PO był Borys Budka. Tusk w środę ma odwiedzić Podlasie. Partia szykuje się też na wybory regionalne, które będą miały miejsce jesienią tego roku. Ale to nie wszystko. Bo niedawno decyzją Rady Krajowej PO zdecydowała też, że równolegle – także w październiku – z budzącymi głównie zainteresowanie samych działaczy wyborami lokalnymi zostaną też zorganizowane wybory powszechne na przewodniczącego PO. Obecnie Tusk jest pełniącym obowiązki przewodniczącego, po rezygnacji z tej funkcji na początku lipca Borysa Budki.