Dlaczego Kurski się spóźnił

Oświadczenia majątkowe. Posłowie zaciągają kredyty mieszkaniowe i inwestują w nieruchomości, ziemię oraz polisy

Aktualizacja: 23.05.2008 15:08 Publikacja: 23.05.2008 03:21

Dlaczego Kurski się spóźnił

Foto: Rzeczpospolita

Posłowie do 30 kwietnia musieli złożyć oświadczenia majątkowe za ubiegły rok. Od kilku dni na stronach internetowych Sejmu opublikowana jest już połowa z nich. Dochód posłów to przede wszystkim ich uposażenie poselskie (około 9 tys. zł) plus dieta (około 2 tys. zł). Ale posłowie, którzy przed zdobyciem mandatu dobrze zarabiali w ramach wykonywanego zawodu, często z niego nie rezygnują i nie pobierają wówczas uposażenia poselskiego. To oni stanowią grono majętnych posłów.

Tegoroczne oświadczenia majątkowe potwierdzają opinię o zamożności posłów PO. Mirosław Koźlakiewicz jest właścicielem domu o wartości 200 tys. zł i trzech mieszkań na sumę około 1 mln 100 tys. zł. W jego posiadaniu jest także gospodarstwo rolne warte 1 mln 200 tys. zł oraz fermy drobiarskie szacowane na 20 mln zł. Były piłkarz Roman Kosecki jest właścicielem domu wartego blisko 4 mln zł i współwłaścicielem czterech mieszkań szacowanych na ponad 4 mln zł. Do bogaczy należy także poseł Andrzej Gut-Mostowy, przedsiębiorca z Zakopanego. Oprócz domu wartego około 600 tys. zł posiada osiem mieszkań wartych 13 mln 500 tys. zł.

Najbogatszym politykiem PO w rządzie jest Mirosław Drzewiecki, minister sportu. Na koncie ma ponad 1 mln zł, jest właścicielem domu (wartego 345 tys.) i mieszkania (305 tys. zł) oraz działki szacowanej na 580 tys. zł. Aleksander Grad, minister skarbu, może pochwalić się oszczędnościami 94 tys. zł i domem wartym 200 tys. zł oraz mieszkanie. Rafał Grupiński, minister z Kancelarii Premiera, ma dom wart 400 tys. zł i dwa mieszkania szacowane na 1 mln 100 tys. zł. Ale już Zbigniew Chlebowski, szef Klubu PO, pokazał skromniejszy majątek: ma dom o wartości 500 tys. zł i oszczędności 30 tys. zł. Jego zastępca Grzegorz Dolniak ma dom warty 450 tys. zł i jest właścicielem czterech działek na sumę 280 tys. zł. Z kolei Andrzej Czuma nie ma ani domu, ani mieszkania, a na koncie 3,5 tys. zł. Cezary Grabarczyk, minister infrastruktury, zaoszczędził 15 tys. zł.

Posłowie zaciągają kredyty mieszkaniowe oraz pożyczki m.in. z Kancelarii Sejmu. Tadeusz Cymański ma kredyt na 35 tys. zł. Dolniak na zakup samochodów osobowych zaciągnął dwa kredyty. Grad ma 155 tys. zł we frankach szwajcarskich kredytu na budowę domu. Także Drzewiecki zaciągnął kredyt na zakup mieszkania w wysokości 230 tys. dolarów. Kredyt hipoteczny w wysokości 260 tys. zł ma Andrzej Celiński (SdPl). Ludwik Dorn ma 108 tys. kredytu we frankach szwajcarskich.

Posłowie lubią też samochody. Jeden z bogatszych posłów Bogdan Bojko ma cztery. Najbardziej luksusowymi jeżdżą Ryszard Kalisz – jaguarem – i Łukasz Gibała – audi A6 z 2007 roku. Posłowie PSL wykazują inne dobra: Jarosław Kalinowski ma chlewnię, a Eugeniusz Grzeszczak las.

135 tys. zł zaoszczędził szef Klubu PiS Przemysław Gosiewski, a lider PiS Jarosław Kaczyński – 119 tys. zł. Były premier jest także właścicielem domu wartego 2 mln zł. Ale już były rzecznik jego rządu Jan Dziedziczak nie należy do gospodarnych. Nie wykazał ani złotówki oszczędności lub posiadania innych dóbr, ale jego dochody wyniosły w zeszłym roku około 100 tys. zł. Znacznie bardziej gospodarny jest młody poseł PiS Maks Kraczkowski, który ma dom warty 600 tys. zł oraz mieszkanie szacowane na 760 tys. zł i oszczędności w wysokości 65 tys. zł.

Ze złożeniem oświadczenia na czas nie zdążył Jacek Kurski. Jak nam wyjaśnił powodem spóźnienia było włamanie do jego domu kilka tygodni temu. Złodzieje skradli druki PIT i zanim otrzymał kopię z Sejmu i dokonał korekty w oświadczeniu, minął wyznaczony termin. W przypadku kilkudniowych opóźnień posłowie nie ponoszą kary, zaś w przypadku ewidentnych zaniedbań Prezydium Sejmu może wstrzymać wypłatę uposażenia do czasu złożenia oświadczenia.

Spośród posłów największe majątki zgromadzili:? Mirosław Drzewiecki (Platforma Obywatelska)

minister sportu ma na koncie 1,1 mln zł, 100 tys. euro i 150 tys. dolarów. Poza tym: 2 mln zł w domach i działkach rolnych, 180 tys. zł dochodu i 230 tys. dolarów kredytu.

- Łukasz Gibała (PO)30-letni poseł zgromadził już 700 tys. zł gotówki, ponad 2 miliony w nieruchomościach. Zarabia prawie 80 tys. zł rocznie.

- Andrzej Gut-Mostowy (PO)najbogatszy parlamentarzysta w samych nieruchomościach ulokował 7 mln zł. Do tego milion w gotówce i dochody netto rzędu 2 mln zł.

- Andrzej Halicki (PO)ma 3 mln zł w nieruchomościach, 100 tys. zł na koncie żony, 370 tys. zł dochodu i milion złotych kredytu.

- Roman Kosecki (PO)były piłkarz ma dom wart 4 mln zł, tyle samo w innych nieruchomościach, trzy auta i 150 tys. euro w gotówce.

cyb

Oświadczenia majątkowe posłów

www.sejm.gov.pl

Polityka
Kampania w cieniu wojny na Wschodzie
Polityka
Dyrektor NASK: Afera z reklamami atakującymi konkurentów Rafała Trzaskowskiego to może być prowokacja
Polityka
„Ukraść wybory, dokonać ogromnej manipulacji”. Jarosław Kaczyński mówi o nadużyciach w kampanii
Polityka
Afera ze spotami wyborczymi. Prezydent Andrzej Duda chce informacji od ABW
Polityka
Wieczór i poranek wyborczy „Rzeczpospolitej” w rp.pl