Reklama

Agenci AI. Sztuczna inteligencja lubi nieruchomości.

AI melduje się na rynku nieruchomości. Ze sztucznej inteligencji korzysta i sektor mieszkaniowy, i komercyjny. Sięgają po nią portale, deweloperzy, klienci.

Publikacja: 25.07.2025 04:07

AI, która doskonale radzi sobie z analizą danych i automatyzacją procesów, nie zastąpi człowieka tam

AI, która doskonale radzi sobie z analizą danych i automatyzacją procesów, nie zastąpi człowieka tam, gdzie jest potrzebna empatia i kreatywność

Foto: shutterstock

AI rozpycha się coraz mocniej w wielu branżach. Jak mówi Agnieszka Krzekotowska, ekspertka firmy doradczej Colliers, sztuczna inteligencja zaznacza swoją obecność także na rynku nieruchomości, szczególnie w segmencie komercyjnym. – To właśnie tam jej zastosowanie przynosi najbardziej wymierne korzyści – zarówno właścicielom budynków, jak i najemcom – podkreśla Krzekotowska.

Także Michał Pszkit, członek zarządu i dyrektor działu zarządzania nieruchomościami w BNP Paribas Real Estate Poland, ocenia, że to rynek nieruchomości komercyjnych – ze względu na wielowymiarową strukturę – najbardziej chłonie różnorodne rozwiązania. – Zakup gruntu, budowa, zarządzanie, wynajem i sprzedaż budynku to jedynie fasada, za którą kryje się dalszy szereg procesów. Strategie zarządzania budynkami, dopasowywanie najemców, poprawa bezpieczeństwa i inspekcje nieruchomości to tylko niektóre z funkcji, które już zostają dotknięte przez sztuczną inteligencję w naszej branży – mówi. – Dostępne rozwiązania już dziś wskazują na olbrzymie możliwości osiągnięcia korzyści ekonomicznych z wykorzystania sztucznej inteligencji na rynku nieruchomości.

AI na rynku biur 

AI zmienia np. sposób zarządzania budynkami. – Dzięki algorytmom uczenia maszynowego, systemy BMS (Building Management System) potrafią przewidywać zużycie energii, dostosowywać temperaturę, sterować oświetleniem, monitorować jakość powietrza – wszystko w zależności od prognoz pogody i liczby osób przebywających w budynku – mówi Agnieszka Krzekotowska. – Dodatkowe nakładki AI potrafią wygenerować oszczędności w zużyciu energii rzędu 8–10 proc.

AI wspiera też automatyzację procesów administracyjnych i finansowych – od obsługi zgłoszeń, przez analizę danych, po optymalizację pracy zespołów zarządzających nieruchomościami. – W przyszłości możemy się spodziewać jeszcze większej integracji AI z codziennymi operacjami, co pozwoli na bardziej inteligentne, zrównoważone i elastyczne zarządzanie przestrzenią – przewiduje Krzekotowska.

A Bolesław Kołodziejczyk z BNP Paribas Real Estate dopowiada, że wiele firm już ma szczegółowe rozwiązania związane z AI. – Jedną z nich jest Kastle Systems ze Stanów Zjednoczonych. Dostarcza informacje na temat rzeczywistego wykorzystania budynków przez pracowników biurowych – wskazuje. – Tego typu dane umożliwiają m.in. poprawę strategii urbanistycznych, dostosowanie wynajmowanej powierzchni do potrzeb najemców czy planowanie po stronie deweloperów.

Reklama
Reklama

Innym przykładem jest firma HoxtonAI, która pomaga właścicielom i zarządcom obiektów handlowych w zbieraniu i analizowaniu danych dotyczących poziomu odwiedzalności centrów handlowych. – Dzięki temu algorytmy mogą lepiej przewidywać trendy zakupowe, prognozować przychody czy dokonywać zmian w ofercie sklepów – mówi ekspert.

AI na rynku mieszkań

AI ma też co robić na rynku mieszkań. – Jej zastosowanie jest coraz bardziej widoczne na portalach z ich ogłoszeniami, takimi jak nasz – mówi Bogdan Arct, IT Development Manager w portalu RynekPierwotny.pl.

Dzięki narzędziom AI kupujący mieszkania dostają spersonalizowane oferty. – Inteligentny system rekomendacji, który uczy się ich zachowań, na podstawie zebranych danych wyszukuje oferty mieszkań zgodne z ich preferencjami – tłumaczy Bogdan Arct. – Algorytmy analizują sposób, w jaki użytkownik porusza się po naszym serwisie – m.in. ile czasu spędza na poszczególnych podstronach ofert, z jakim zaangażowaniem analizuje konkretne nieruchomości. Takie podejście pozwala nam jeszcze trafniej identyfikować rzeczywiste preferencje klienta, nawet jeśli nie zostały one wprost zadeklarowane. W przyszłości AI może analizować lokalizacje czy prognozować trendy cenowe.

Po sztuczną inteligencję sięgają też deweloperzy – i w planowaniu inwestycji, i w działaniach promocyjnych.

– Algorytmy analizują dane demograficzne, ekonomiczne i społeczne, pomagając w wyborze optymalnych lokalizacji dla nowych osiedli – mówi Bogdan Arct. – Przykładem zastosowania AI na etapie budowy jest wykorzystywanie dronów i algorytmów analizy obrazu do monitorowania postępów prac. Raporty są generowane w ciągu kilku godzin z bardzo wysoką precyzją, co pozwala na szybkie reagowanie na nieprawidłowości.

Bogdan Arct zauważa, że AI znacząco wspomaga też analizę dokumentów związanych z zakupem nieruchomości. – Systemy oparte na sztucznej inteligencji rozpoznają typy dokumentów, wyodrębniają najważniejsze informacje, mogą porównywać zapisy z obowiązującymi wzorcami prawnymi. Dzięki temu wykrywanie niezgodności czy potencjalnego ryzyka może odbywać się szybciej i efektywniej – podkreśla ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Reklama
Reklama

Także Łukasz Kruszewski, dyrektor marketingu i technologii w agencji Freedom, zapewnia, że AI pomoże w analizie dokumentów. – Ale nie zastąpi człowieka – przynajmniej jeszcze nie teraz. Zakup nieruchomości to często walka z papierologią: wypisy z ksiąg wieczystych, zaświadczenia, mapy, umowy, zgody, decyzje itd. Dla wielu klientów brzmi to jak język obcy. AI może ten język „tłumaczyć” – podkreśla dyrektor Kruszewski.

Jak dodaje, w  praktyce sztuczna inteligencja może działać jak przewodnik. - W  zależności od typu nieruchomości (lokal z rynku wtórnego, działka budowlana, mieszkanie z rynku pierwotnego) podpowiada krok po kroku, co trzeba zgromadzić. Co musisz mieć? Czego jeszcze brakuje? Który dokument może być nieważny? To bardzo realne – w organizacji mamy już podobne narzędzie. Jeszcze nie zaaplikowane z AI, ale jesteśmy o krok od tego – mówi ekspert Freedom. 

Bogdan Arct dopowiada, że AI daje wiele korzyści – Pozwala szybciej podejmować decyzje inwestycyjne, lepiej dopasować ofertę do oczekiwań klientów, a także zmniejszyć koszty operacyjne. W projektach smart buildings AI zarządza systemami energetycznymi, oświetleniem czy wentylacją, zwiększając komfort mieszkańców i poprawiając efektywność energetyczną budynków – wylicza Bogdan Arct. – Jednocześnie trzeba mieć świadomość zagrożeń. AI może wyciągać błędne wnioski, jeśli operuje na niekompletnych lub nieaktualnych danych. Algorytmy bywają nieprzejrzyste – trudno zrozumieć, na jakiej podstawie podjęły konkretne decyzje. Automatyzacja procesów sprzedaży może też prowadzić do zaniku relacji międzyludzkich. Istnieje też istotne ryzyko związane z ochroną prywatności – AI przetwarza dane osobowe i analizuje zachowania użytkowników, co wymaga odpowiednich zabezpieczeń prawnych i technologicznych – zaznacza, dodając, że mimo dużej skuteczności, AI nie zastępuje człowieka całkowicie.

– Ostateczna interpretacja prawna, analiza kontekstu, negocjacje wymagają wiedzy specjalistycznej, którą zapewnia profesjonalny doradca czy prawnik. AI pełni tu rolę wspierającą – skraca czas i ułatwia pracę, ale nie przejmuje pełnej odpowiedzialności – podkreśla.

Ewolucja czy rewolucja

Łukasz Kruszewski ocenia, że sztuczna inteligencja w branży nieruchomości to nie rewolucja, a raczej ewolucja – i to cicha. – „AI” jest modne, lecz w praktyce mamy do czynienia ze skrajnościami. Z jednej strony – lawinowe wykorzystanie AI do najprostszych rzeczy, np. pisanie opisów nieruchomości. Z drugiej – śladowe wdrożenie bardziej zaawansowanych mechanizmów, jak czat w wyszukiwarkach portali – mówi Kruszewski. – Nie zmienia to faktu, że z miesiąca na miesiąc te skrajności będą zanikać na rzecz powszechniejszego wykorzystania sztucznej inteligencji.

Co dziś AI zrobi dla kupujących mieszkania? – Po pierwsze – poprzez wdrożenie w silniki wyszukiwarek pomaga wygodniej i lepiej dopasować wyniki do oczekiwań. Zaaplikowane rozwiązania sztucznej inteligencji uwalniają użytkownika od korzystania wyłącznie z klasycznych filtrów (cena od–do itp.), a pozwalają opisać to, czego szukamy, w sposób bardziej naturalny – jakbyśmy opowiadali znajomemu – mówi Łukasz Kruszewski. – Po drugie – AI podpowie, co może kupującego jeszcze zainteresować, a na co nie zwrócił uwagi – jak Netflix podpowiada, co warto obejrzeć, wykorzystując historyczne dane przeglądania (ile czasu spędzono na ofercie, na czym skupiono uwagę, co klikano etc.) i kontekst życia cyfrowego (np. wiedza o trasach, jakie pokonujemy autem z domu do pracy, miejscach, gdzie się zatrzymujemy, lokalizacji mieszkania, liczbie osób w rodzinie itd.).

Reklama
Reklama

Po trzecie – to asystenci, agenci AI. – Pomogą dowiedzieć się, czy cena danego mieszkania jest rynkowa, czy jest np. piwnica, jakie są warunki umowy. Oczywiście, jeśli te informacje są zawarte w ogłoszeniu – zaznacza Łukasz Kruszewski. – Dziś użytkownicy rzadziej czytają, a częściej skanują. Kolejnym krokiem będzie odpytywanie. Po co czytać ścianę tekstu, skoro można zapytać i wyłuskać najważniejsze rzeczy?

Co AI zrobi dla sprzedających? – Tu jest ciszej – przynajmniej poza firmami, które odważnie testują nowe narzędzia. Większość rynku jeszcze śpi. Ale widzę np. rozwiązania, które budują listę dokumentów niezbędnych do transakcji (na podstawie charakteru nieruchomości), wyceniają z predykcją czasu sprzedaży czy wskazują, co należy poprawić, by zwiększyć potencjał transakcji – mówi ekspert Freedom.

Empatia i kreatywność. W czym AI nie zastąpi człowieka 

AI jednak nie zrobi wszystkiego. Agnieszka Krzekotowska zaznacza, że AI, która doskonale radzi sobie z analizą danych i automatyzacją procesów, nie zastąpi człowieka tam, gdzie jest potrzebna empatia, kreatywność, międzyludzkie relacje. – W sektorze biur kluczowe pozostają kompetencje miękkie – umiejętność budowania relacji z najemcami, rozumienie ich potrzeb, negocjacje, tworzenie strategii rozwoju przestrzeni – mówi. – AI może wspierać zarządców, ale to człowiek nadaje kierunek, podejmuje decyzje i tworzy wartość dodaną, której nie da się zaprogramować.

Małgorzata Fibakiewicz, dyrektorka działu wynajmu powierzchni biurowych w BNP Paribas Real Estate ocenia, że choć sztuczna inteligencja rewolucjonizuje rynek nieruchomości, automatyzując procesy i dostarczając zaawansowane analizy oparte na coraz większych zbiorach danych, o tyle rola agenta nieruchomości staje się jeszcze ważniejsza. – W cyfrowej rzeczywistości agent nieruchomości nie tylko pełni funkcję doradcy konsolidującego coraz więcej elementów procesu, ale też łączy technologię z ludzkim podejściem, pomagając klientom interpretować dane, zrozumieć złożoności i zależności rynku i podejmować bardziej świadome decyzje – mówi.

AI rozpycha się coraz mocniej w wielu branżach. Jak mówi Agnieszka Krzekotowska, ekspertka firmy doradczej Colliers, sztuczna inteligencja zaznacza swoją obecność także na rynku nieruchomości, szczególnie w segmencie komercyjnym. – To właśnie tam jej zastosowanie przynosi najbardziej wymierne korzyści – zarówno właścicielom budynków, jak i najemcom – podkreśla Krzekotowska.

Także Michał Pszkit, członek zarządu i dyrektor działu zarządzania nieruchomościami w BNP Paribas Real Estate Poland, ocenia, że to rynek nieruchomości komercyjnych – ze względu na wielowymiarową strukturę – najbardziej chłonie różnorodne rozwiązania. – Zakup gruntu, budowa, zarządzanie, wynajem i sprzedaż budynku to jedynie fasada, za którą kryje się dalszy szereg procesów. Strategie zarządzania budynkami, dopasowywanie najemców, poprawa bezpieczeństwa i inspekcje nieruchomości to tylko niektóre z funkcji, które już zostają dotknięte przez sztuczną inteligencję w naszej branży – mówi. – Dostępne rozwiązania już dziś wskazują na olbrzymie możliwości osiągnięcia korzyści ekonomicznych z wykorzystania sztucznej inteligencji na rynku nieruchomości.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Nieruchomości
Osiedla lex deweloper. Wskaźnik parkingowy ustali samorząd
Nieruchomości
Apartamenty premium. Prestiżowy adres i luksusowa lokata
Nieruchomości
Polska powinna być magnesem przyciągającym centra danych
Nieruchomości
Luksusowe mieszkania sprzedają się długo. Klienci są bardzo wymagający
Nieruchomości
Nieruchomości. Agent bez AI jak fotograf bez aparatu
Reklama
Reklama