Rezygnację z członkostwa w PiS złożyli też radni miejscy w Poznaniu Wojciech Wośkowiak i Norbert Napieraj oraz radny wielkopolskiego sejmiku wojewódzkiego Artur Różański.
- Nie możemy się zgodzić na to aby w PiS panowały podwójne standardy - powiedział na konferencji prasowej Jan Filip Libicki. Decyzję partii uznał za "wysoko krzywdzącą". Oświadczył, że partia wykazała się niemerytorycznym podejściem do sprawy.
Dodał, że czas spędzony w PiS uważa za wartościowy i ciekawy, w którym mógł zrobić wiele pożytecznych rzeczy.
- Koledzy zachowali się niezwykle moralnie - powiedział eurodeputowany Marcin Libicki. Dodał, że decyzja podjęta w jego sprawie nie jest dobra dla Polski.
Posłowie nie wykluczyli powrotu do PiS, jednak zaznaczyli, że partia musiałaby odstąpić od swojego stanowiska wobec Marcina Libickiego.