Nikczemności rządu premiera Tuska

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński uważa, że oszczędzania na ludziach chorych jest "nikczemnością rządu Donalda Tuska"

Aktualizacja: 17.02.2012 15:08 Publikacja: 17.02.2012 14:08

Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Foto: Fotorzepa, pn Piotr Nowak

Prezes podkreślił, że nie może dochodzić do sytuacji, w której władze dokonują zmian systemowych, prowadzących do znacznych podwyżek cen leków. Nie wymieniając nazw medykamentów, Jarosław Kaczyński dawał przykłady leków, które podrożały z 3,60 do 180 zł. - Sytuacja pacjentów jest bardzo zła. Wiele leków, które są potrzebne na co dzień w dużych ilościach dla utrzymywania zdolności do normalnego funkcjonowania chorych na cukrzycę, astmę a także wiele innych chorób, podrożało w sposób niezwykle wręcz drastyczny, kilkadziesiąt razy - mówił.

Zmiany w systemie służby zdrowia wpłynęły, w ocenie PiS, negatywnie na stan dużej części chorych. Podrożały leki, które są niezbędne do leczenia wielu poważnych, przewlekłych chorób. Jarosław Kaczyński twierdzi, że powinna powstać nowa lista leków refundowanych, która przywróci wiele z poprzednich rozwiązań. Dyskusja wokół ustawy refundacyjnej skoncentrowała się na kwestii odpowiedzialności materialnej lekarzy i aptekarzy, ale - jak podkreślił Kaczyński - "w żadnym wypadku nie wolno zapomnieć o tym, co jest najważniejsze - o pacjentach".

Najsłabsze ogniwo

W ocenie PiS, działania rządu świadczą o kryzysie wewnątrz gabinetu. Najsłabszym ogniwem rządu jest sam premier Donald Tusk.

Jarosław Kaczyński uważa, że jeśli dojdzie do rekonstrukcji rządu, to przede wszystkim powinni odejść minister finansów Jacek Rostowski i szef MSZ Radosław Sikorski. W ocenie prezesa PiS najsłabszym punktem tego rządu jest jednak sam premier.

Kaczyński odniósł się do piątkowej wypowiedzi ministra finansów w radiu TOK FM. - Żeby emerytura była godziwa, to - jednak niestety mówmy o przykrych rzeczach, ale jest to konieczne - przejście na emeryturę musi być na tyle późne, żeby (...) oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa - powiedział.

Prezes PiS, odnosząc się do tej wypowiedzi, ocenił, że "rządowi zależy na tym, aby życie na emeryturze było możliwie jak najkrótsze". - W wielu demokratycznych krajach to byłaby ostatnia wypowiedź czynnego polityka, bo później czynnym politykiem być już by nie mógł - podkreślił Kaczyński.

W ocenie szefa PiS piątkowe emocjonalne wystąpienie szefa resortu finansów w Sejmie (Rostowski zarzucił PiS, że "działa na rzecz lobbystów inwestorów zagranicznych i nie broni interesu narodu polskiego") świadczy o tym, że ma on "bardzo zszargane nerwy". Według Kaczyńskiego wypowiedź wicepremiera Waldemara Pawlaka wskazuje, dlaczego Rostowski przemawiał w taki sposób.

- Wicepremier Pawlak poinformował dziś, że nie liczy na ZUS, tylko na swoje prywatne oszczędności, otóż to trzeba rozpatrywać w kontekście działań ministra Rostowskiego, to oznacza, że polskie finanse publiczne, wedle urzędującego i zajmującego się gospodarką wicepremiera, są zrujnowane - zaznaczył Kaczyński.

Według Kaczyńskiego jeśli zaczyna się mówić o rekonstrukcji rządu, "to naprawdę minister Rostowski powinien być w pierwszym szeregu, może nawet przed pewną młodą minister, bo w końcu to dużo ważniejszy resort".

Dopytywany o kolejnego kandydata do ewentualnej dymisji - oprócz Rostowskiego - wymienił Sikorskiego. - Takie zmiany byłyby w najwyższym stopniu potrzebne. To są dwie bardzo ważne dziedziny - powiedział.

Prezes podkreślił, że nie może dochodzić do sytuacji, w której władze dokonują zmian systemowych, prowadzących do znacznych podwyżek cen leków. Nie wymieniając nazw medykamentów, Jarosław Kaczyński dawał przykłady leków, które podrożały z 3,60 do 180 zł. - Sytuacja pacjentów jest bardzo zła. Wiele leków, które są potrzebne na co dzień w dużych ilościach dla utrzymywania zdolności do normalnego funkcjonowania chorych na cukrzycę, astmę a także wiele innych chorób, podrożało w sposób niezwykle wręcz drastyczny, kilkadziesiąt razy - mówił.

Pozostało 81% artykułu
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"