Aktualizacja: 03.06.2019 13:00 Publikacja: 02.06.2019 18:55
– Każdy zaangażowany w interesy z Kubą powinien mieć się na baczności – powiedział sekretarz stanu USA Mike Pompeo
Foto: AFP
Stany Zjednoczone jako czołowa gospodarka świata i ojczyzna dolara – waluty międzynarodowych rozliczeń – mogą naciskać na nielubiane rządy, zakręcając im kurek z zagranicznymi inwestycjami. Waszyngtonowi nie wystarcza już straszenie sankcjami firm amerykańskich. Kary mogą też dotknąć biznes z innych państw, w tym europejski.
Unia wyraża swój zdecydowany sprzeciw wobec eksterytorialnego zastosowania jednostronnych środków nałożonych na Kubę – napisały we wspólnym oświadczeniu Federica Mogherini, unijna wysoka przedstawiciel ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, oraz Cecilia Malmström, unijna komisarz handlu. Ale werbalny opór nie wystarczy. Dlatego Bruksela zapowiedziała, że każda amerykańska firma czy obywatel, które przez amerykański sąd doprowadzą do konfiskaty mienia firmy europejskiej, będą narażone na utratę swoich aktywów w UE.
Jeszcze w tym roku Stany Zjednoczone rozpoczną rozmowy z europejskimi sojusznikami w sprawie redukcji amerykańsk...
Jak powiedział w rozmowie z Fox News Donald Trump, „zawsze był dobry w wywieraniu nacisku”. - Zrobię to, jeśli b...
Były dyrektor FBI James Comey wywołał oburzenie w administracji Trumpa po tym, jak krótko zamieścił na Instagram...
Zwycięstwo George’a Simiona w niedzielnych wyborach prezydenckich może oznaczać, że drugi po Polsce najważniejsz...
W Antalyi rozpoczęło się spotkanie 32 ministrów spraw zagranicznych państw NATO, którego celem jest m.in. przygo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas