Kampania PiS wystartuje ze Śląska

Na początku lipca – najpewniej w Katowicach – Zjednoczona Prawica ma rozmawiać o programie. Kongres jest jednym z ważniejszych elementów planu PiS przed jesiennymi wyborami.

Aktualizacja: 12.06.2019 09:02 Publikacja: 11.06.2019 19:01

Wicepremier i szef Rady Programowej PiS Piotr Gliński będzie odpowiadał za organizację kongresu

Wicepremier i szef Rady Programowej PiS Piotr Gliński będzie odpowiadał za organizację kongresu

Foto: Reporter

„Myśląc Polska" – pod takim hasłem odbył się w Katowicach w dniach 3–5 lipca 2015 r. kongres PiS bardzo podobny do tego, który jest szykowany w tym roku. Wtedy było kilkanaście głównych i kilkadziesiąt mniejszych paneli tematycznych – od spraw zagranicznych po kwestie społeczne. Tamten kongres był też jednym z punktów startowych kampanii do Sejmu, odbył się po zwycięstwie w wyborach prezydenckich Andrzeja Dudy.

Za wydarzenie w lipcu tego roku odpowiada szef Rady Programowej PiS, wicepremier prof. Piotr Gliński. Czego można spodziewać się na kongresie poza dyskusją w ramach kilkunastu paneli tematycznych? – Przesłanie polityczne na pewno będzie dotyczyło mobilizacji, nakreślenia ogólnej wizji na kolejną kadencję – zdradza nasz rozmówca z PiS znający sytuację.

Z naszych rozmów wynika, że jeśli pojawią się konkrety, to będą dotyczyć wyłącznie II kadencji, a nie krótkiego terminu do wyborów parlamentarnych. – Wszystkie potencjalne postulaty na pewno dokładnie przebadamy – zastrzega nasz informator. Sztabowcy PiS wychodzą bowiem z założenia, że kampanię jesienną pomogą „ustawić" realizowane już propozycje – jak wypłata 500+ na każde dziecko. Nowych, bardzo efektownych i kosztownych propozycji nie ma się co spodziewać. – Nie sądzę, abyśmy poszerzali pakiet programów społecznych, ponieważ już jest on szeroki – przyznała oficjalnie Beata Szydło w niedawnym wywiadzie dla „Gościa Niedzielnego".

Dlatego kongres ma być bardziej ogólną dyskusją o ważnych dla obozu władzy na przyszłość kierunkach. Uznawany przez PiS za cały czas obowiązujący od 2014 r. program PiS „Zdrowie – praca – rodzina" może zostać zaktualizowany o kolejne elementy. PiS będzie też podkreślał, że chociaż udało się zrealizować wiele postulatów z tego programu, to potrzebna do tego jest kolejna kadencja.

Swoje przesłanie szykują też koalicjanci. Jarosław Gowin przyznał niedawno na antenie Radia Kraków, że pomysły porozumienia będą kierowane do odbiorców w miastach. – Porozumienie przedstawi program adresowany do dużych i średnich miast. Nie ma żadnych powodów, dla których Zjednoczona Prawica musi przegrywać w takich miastach jak Kraków – mówił wicepremier Gowin.

Kongres ma w założeniu PiS pokazać kontrast z opozycją, która zapowiada na czerwiec start zakrojonego na szeroką skalę programu spotkań z Polakami w całym kraju. Ma on doprowadzić do budowy postulatów programowych pod koniec wakacji. Miejsce kongresu – Śląsk – też nie jest przypadkowe. Ma to ułatwić w najbliższej przyszłości walkę o ten kluczowy politycznie region, w którym od wielu lat dominowała obecna opozycja. Teraz ma to się zmienić.

Dla partii Jarosława Kaczyńskiego kongres jest jednym z kilku etapów w kampanii parlamentarnej. PiS szykuje kolejne – między innymi cykl spotkań z wyborcami, który może ruszyć już w najbliższych tygodniach. O objeździe kraju i planach na kolejne tygodnie będzie zapewne mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński na wyjazdowym posiedzeniu klub PiS w najbliższy piątek. To wyjazdowe posiedzenie ma też stanowić podsumowanie eurowyborów. – Kaczyński rozpocznie zadaniowanie posłów, całej partii, jeżeli chodzi o przygotowania do wyborów – powiedział we wtorkowych Sygnałach Dniach Michał Dworczyk, szef KPRM.

W najbliższych dniach odbędzie się też posiedzenie Komitetu Wykonawczego i Komitetu Politycznego PiS oraz oficjalne powołanie nowego sztabu partii rządzącej. Jego skład będzie podobny, chociaż nieidentyczny z poprzednim.

Częścią rządowo-partyjnego planu są też spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z ministrami, które odbywają się w tym tygodniu. We wtorek premier rozmawiał z minister rodziny Bożeną Borys-Szopą i ministrem finansów Marianem Banasiem. Spotkania mają być podsumowane w piątek.

„Myśląc Polska" – pod takim hasłem odbył się w Katowicach w dniach 3–5 lipca 2015 r. kongres PiS bardzo podobny do tego, który jest szykowany w tym roku. Wtedy było kilkanaście głównych i kilkadziesiąt mniejszych paneli tematycznych – od spraw zagranicznych po kwestie społeczne. Tamten kongres był też jednym z punktów startowych kampanii do Sejmu, odbył się po zwycięstwie w wyborach prezydenckich Andrzeja Dudy.

Za wydarzenie w lipcu tego roku odpowiada szef Rady Programowej PiS, wicepremier prof. Piotr Gliński. Czego można spodziewać się na kongresie poza dyskusją w ramach kilkunastu paneli tematycznych? – Przesłanie polityczne na pewno będzie dotyczyło mobilizacji, nakreślenia ogólnej wizji na kolejną kadencję – zdradza nasz rozmówca z PiS znający sytuację.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Polityka
Rok od wyborów 15 października. Andrzej Śliwka z PiS ocenił rząd na „niemiecką piątkę”
Polityka
Donald Tusk rok po wyborach: Mam nadzieję, że jeszcze chwilę ze mną wytrzymacie
Polityka
Marcin Ociepa: Rząd Donalda Tuska to rząd rozczarowania
Polityka
Hołownia: Koalicja przetrwa, innej nie będzie. Oceniam nas na "czwórkę z minusem"