Partia Zbigniewa Ziobry zleciła w pracowni TNS badanie, z którego wynika, że wystawiając w eurowyborach wspólną listę z Polską Razem Jarosława Gowina, mogłaby liczyć na 13 proc. poparcia.
– Badania sondażowe zlecamy dosyć często. Nie oznacza to, że jesteśmy blisko porozumienia – zastrzega członek władz Solidarnej Polski.
Oficjalnie politycy obu partii zachowują do siebie dystans. Na początku grudnia Ziobro oświadczył, że Gowin jako założyciel nowej formacji jest niewiarygodny. Kilka dni później wiceprezes SP Jacek Kurski zaatakował współzałożyciela Polski Razem Przemysława Wiplera. „Kolesiu, który niedawno napruty jak kuter dostałeś w limo od policji, nie składaj ordynarnych korupcyjnych ofert posłom SP" – napisał na Twitterze.
Jednak w cieniu medialnej wymiany ciosów toczą się rozmowy o wspólnym starcie w wyborach do europarlamentu w maju tego roku.
Rozmowy liderów
Potwierdza to nam kilku działaczy obu partii. – Rozmawiałem na ten temat z Gowinem, wiem, że spotkali się też w tej sprawie liderzy obu ugrupowań – mówi „Rz" poseł Tomasz Górski, który uchodzi w SP za jednego z największych entuzjastów porozumienia.