Aktualizacja: 27.06.2019 06:04 Publikacja: 25.06.2019 19:34
Foto: World Economic Forum Nader Daoud [CC BY-SA 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0)]
Starsza córka zmarłego w 2016 roku dyktatora Islama Karimowa, Gulnara, odezwała się po raz pierwszy od sześciu lat. Z kolonii karnej nr 21 w obwodzie taszkienckim przekazała list, który we wtorek ujrzał światło dzienne. 46-letnia „Księżniczka Wschodu" (tak od lat nazywają ją media w krajach byłego ZSRR) pisze w nim, że „przeprasza naród", i zapewnia, że „całkiem się zmieniła".
Oświadczyła, że „na rzecz budżetu państwa" władze w Taszkiencie już zabrały jej 1,2 mld dolarów „prywatnych aktywów", które znajdowały się w kraju. Twierdzi też, że na zamrożonych rachunkach w zagranicznych bankach ma jeszcze 686 mln dolarów, i na własne życzenie zrezygnowała z roszczeń do tych środków. Gulnara przyznała, że zwróciła się również do obecnego prezydenta kraju Szawkata Mirzijojewa z prośbą o pomoc medyczną. Kobieta przekonuje, że jest „bardzo zaniepokojona" stanem swego zdrowia i wymaga przeprowadzenia dwóch operacji.
Kreml starał się, by przemarsz wojsk po Placu Czerwonym był równie imponujący jak przed wojną. Wyszło tak sobie
Od II Wojny Światowej sytuacja zmieniła się w sposób fundamentalny, jest ona zupełnie inna w porównaniu do tej z...
Władimir Putin łapie wiatr w żagle. Wizyta Xi Jinpinga w Moskwie pokazuje, jak mocno koniec wojny w Ukrainie zal...
Nieprzypadkowo pierwsza decyzja rządu Friedricha Merza dotyczyła ograniczenia nielegalnej imigracji. Tego domaga...
Za kilka lat my w regionie znajdziemy się w bardzo napiętej sytuacji. Polska i Litwa rozumieją poziom zagrożenia...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas