NATO – Rosja: cios za cios, ćwiczenia za ćwiczenia

Rosyjski prezydent Władimir Putin zapewnił, że NATO nie powinno bać się Rosji. Sojusz nie ma takiego zamiaru i rozpoczyna ćwiczenia wojskowe na ogromną skalę w państwach graniczących z Rosją.

Aktualizacja: 08.06.2015 06:34 Publikacja: 07.06.2015 21:17

NATO – Rosja: cios za cios, ćwiczenia za ćwiczenia

Foto: AFP

Po całej serii rosyjskich manewrów wojskowych prowadzonych w ciągu ostatnich miesięcy – łącznie z rosyjsko-chińskimi ćwiczeniami na Morzu Śródziemnym i przelotami rosyjskich bombowców strategicznych w pobliżu Wielkiej Brytanii – nadszedł czas na odpowiedź NATO.

Przez prawie miesiąc w państwach bałtyckich, Polsce i Rumunii 15 tysięcy żołnierzy z 19 krajów wspartych nawet amerykańskimi bombowcami strategicznymi B-52 będzie „umacniało bezpieczeństwo w związku z sytuacją na południowych i wschodnich peryferiach". Seria ćwiczeń obejmuje manewry na Bałtyku BALTOPS, Saber Strike i Noble Jump (prowadzone na polskich poligonach) i Trident Joust (w drugiej połowie czerwca w Rumunii).

„Wszystkie te ćwiczenia mają wyłącznie charakter obronny" – zapewniła służba prasowa sojuszu w specjalnie wydanym oświadczeniu.

Jak informuje amerykańskie Air Force Global Strike Command, trzy superfortece B-52 zdolne do przenoszenia broni atomowej już znajdują się w brytyjskiej bazie lotniczej w Fairford (południowo zachodnia Anglia). Samoloty będą brały udział zarówno w Saber Strike (na terenie Polski), jak i BALTOPS (na Bałtyku i na terytorium państw bałtyckich), wykonując „loty treningowe nad międzynarodowymi wodami Bałtyku, nad terytorium Polski oraz państw bałtyckich". W tym ostatnim przypadku będą latały w pobliżu rosyjskiej granicy.

„Ogromna obecność sojuszników demonstruje solidarność z krajami naszego regionu" – powiedział dziennikarzom w Wilnie dowódca litewskich sił lądowych generał Almantas Leika. Miesiąc wcześniej wszystkie trzy państwa (Litwa, Łotwa i Estonia) zwróciły się do NATO z prośbą o rozmieszczenie na stałe na ich terytorium silnego kontyngentu wojskowego sojuszników. Jednak do chwili rozpoczęcia ćwiczeń Sojusz nie odpowiedział na tę prośbę.

Poza siłami NATO w ćwiczeniach BALTOPS wezmą również udział żołnierze trzech innych państw czujących zagrożenie ze strony Rosji: Finlandii, Szwecji i Gruzji. „Ćwiczenia dają ważną możliwość naszym siłom – zarówno sojuszniczym, jak i partnerskim – wzmocnienia zdolności do wspólnej pracy na rzecz regionalnego bezpieczeństwa" – powiedział przed ich rozpoczęciem amerykański wiceadmirał James Foggo. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy zarówno Szwecja, jak i Finlandia niepokojone były przez tajemnicze obiekty podwodne krążące w ich wodach terytorialnych. Finowie dwukrotnie polowali na nie w bezpośredniej bliskości swej stolicy. Teraz wraz z Amerykanami przećwiczą wykrywanie i niszczenie okrętów podwodnych.

Pod koniec maja rząd w Helsinkach zapowiedział, że zbada możliwości przyłączenia się do NATO. Społeczeństwo fińskie jest temu przeciwne, ale ćwiczenia pozwolą uzgodnić wiele wspólnych działań fińsko-natowskich. Kwatera Główna sojuszu uważa bowiem, że w przypadku zagrożenia państw bałtyckich Finlandia będzie kluczem do udzielenia im wojskowej pomocy.

„Rosja jasno określa swą wrogą (wobec Zachodu) pozycję, zarówno w słowach, jak i w działaniach" – cytuje agencja Bloomberg amerykańskiego sekretarza obrony Ashtona Cartera ze spotkania z dyplomatami i wojskowymi w Stutgarcie.

Jednocześnie z natowskimi ćwiczeniami Rosja prowadzi swoje, już drugie, na Morzu Śródziemnym. Po manewrach z Chińczykami teraz rosyjska Flota Czarnomorska odbędzie je z flotą egipską.

Po całej serii rosyjskich manewrów wojskowych prowadzonych w ciągu ostatnich miesięcy – łącznie z rosyjsko-chińskimi ćwiczeniami na Morzu Śródziemnym i przelotami rosyjskich bombowców strategicznych w pobliżu Wielkiej Brytanii – nadszedł czas na odpowiedź NATO.

Przez prawie miesiąc w państwach bałtyckich, Polsce i Rumunii 15 tysięcy żołnierzy z 19 krajów wspartych nawet amerykańskimi bombowcami strategicznymi B-52 będzie „umacniało bezpieczeństwo w związku z sytuacją na południowych i wschodnich peryferiach". Seria ćwiczeń obejmuje manewry na Bałtyku BALTOPS, Saber Strike i Noble Jump (prowadzone na polskich poligonach) i Trident Joust (w drugiej połowie czerwca w Rumunii).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Niestrategiczna broń jądrowa. Łukaszenko zapowiada "ostateczną decyzję"
Polityka
Andrzej Łomanowski: Piąta inauguracja Władimira Putina częściowo zbojkotowana. Urzędnicy czekają na awanse
Polityka
Władimir Putin został po raz piąty prezydentem Rosji
Polityka
Kreml chce udowodnić, że nie jest już samotny. Moskwa zaprasza gości na paradę w Dzień Zwycięstwa
Polityka
Bogata biblioteka białoruskiego KGB. Listy od donosicieli wyciekły do internetu