To jego odpowiedź na falę krytycznych komentarzy wobec kampanii zachęcającej do udziału w wyborach. Polega ona na tym, że internauci zaczęli nagrywać krótkie filmiki zakończone hasłem „Nie świruj, idź na wybory".
Ale oburzenie pojawiło się, gdy aktor Wojciech Pszoniak nagrał spot, w którym udaje osobę z zaburzeniami psychicznymi, a na koniec, już jako „normalny człowiek", mówi: „Nie świruj, idź na wybory". Podobnie odebrano spot nakręcony przez innych aktorów : Olgierda Łukasiewicza czy Annę Nehrebecką.
Filmiki skrytykowało nie tylko wielu anonimowych internautów, ale też dziennikarze, Polskie Towarzystwo Psychiatryczne czy rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar.
- Osoby z niepełnosprawnościami są jedną z grup w sposób szczególny narażonych na wykluczenie społeczne. Wśród nich, w stosunkowo najgorszej sytuacji znajdują się osoby chorujące psychicznie. Doświadczają one odrzucenia zarówno w obszarze życia prywatnego, jak i publicznego. Powielanie krzywdzących stereotypów narosłych wokół osób z niepełnosprawnością psychiczną ma widoczny wpływ choćby na ich sytuację na rynku pracy, co skutkuje spychaniem ich na margines życia społecznego – napisał Adam Bodnar.
W swoim oświadczeniu dodał, że język stosowany wobec osób z niepełnosprawnością psychiczną i innych osób z niepełnosprawnościami powinien służyć włączeniu tych osób do społeczeństwa oraz przezwyciężaniu negatywnych stereotypów, nie zaś pogłębiać ich dyskryminację.