Sprawa dotyczy zdarzenia z podwarszawskiej miejscowości Dawidy Bankowe. Grupa nastolatków zgłosiła policji wypalanie kabli.
Funkcjonariusze, którzy przyjęli zgłoszenie, zabrali do radiowozu dwie dziewczyny z grupy. Podczas jazdy kierujący autem policjant stracił panowanie nad wozem i uderzył w drzewo.
Czytaj więcej
W miejscowości Dawidy Bankowe na Mazowszu doszło do wypadku radiowozu. Wydział kontroli komendy powiatowej policji w Pruszkowie wszczął w tej sprawie postępowanie, ponieważ w pojeździe oprócz policjantów znajdowały się także dwie nastolatki.
Po zdarzeniu mundurowi wulgarnie polecili dziewczętom zniknięcie z miejsca zdarzenia, nie udzielając im pomocy.
Obie nastolatki same zgłosiły się na pogotowie, jedna z nich musiała trafić do szpitala.