Na polecenie Prokuratury Regionalnej w Warszawie policjanci zatrzymali, a sąd we wtorek aresztował 51-letniego Viet Ha N. - ps. Paweł Wietnamczyk, podejrzanego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, która zbijała fortunę na masowej „produkcji” i dystrybucji nierzetelnych faktur VAT. Kiedy do jego domu weszli policjanci, ukrył się w szafie w pokoju syna.
- Kierowana przez podejrzanego zorganizowana grupa przestępcza wystawiła 4063 poświadczające nieprawdę faktury VAT na łączną kwotę ponad 61 milionów złotych. Następnie przekazywała je różnym firmom, które używały ich w rozliczeniach podatkowych, uszczuplając podatek VAT na sumę blisko 9 milionów złotych – mówi „Rzeczpospolitej” prok. Mateusz Martyniuk, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie.
Ta sprawa byłaby jedną z wielu dotyczących lewych faktur i oszustw na VAT, gdyby nie osoba 51-latka, który – według śledczych – kierował procederem. Gang rozbijano od trzech lat, wpadali jego kolejni członkowie, ale nikt nie potrafił powiedzieć, kim jest tajemniczy mężczyzna narodowości wietnamskiej, który używał imienia Paweł. Teraz to ustalono.
150 fikcyjnych spółek. Zyski transferowano do Chin, Hongkongu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Śledztwo Prokuratury Regionalnej w Warszawie, prowadzone wspólnie z Centralnym Biurem Śledczym Policji - zarząd w Białymstoku i Mazowieckim Urzędem Celno-Skarbowym wykazało, że w Warszawie, Jankach i w Wólce Kosowskiej działała w latach 2018-2022 zorganizowana grupa przestępcza o charakterze międzynarodowym. Złożona z Polaków oraz osób narodowości ukraińskiej, wietnamskiej i hinduskiej. Jak działała ta struktura?
Czytaj więcej
Polecenia, dokąd ma trafić gotówka, szły przez szyfrowane komunikatory. Wykonywał je wietnamski p...