NSA rozpatrywał skargę kasacyjną podatników, którym fiskus odmówił prawa do skorzystania z ulgi w podatku dochodowym od osób fizycznych polegającej na możliwości odliczenia od dochodu wydatków poniesionych na spłatę odsetek od kredytu mieszkaniowego. Ulga ta zniknęła w 2007 r., ale nadal można z niej korzystać na zasadzie praw nabytych. Oznacza to, że osoby, którym do końca 2006 r. udało się zaciągnąć kredyt na sfinansowanie inwestycji mieszkaniowej (na zaspokojenie własnych celów mieszkaniowych) mogą aż do 31 grudnia 2027 r. odliczać odsetki od kredytu. Jakie inwestycje uprawniają do ulgi? M.in. budowa domu, zakup nowo wybudowanego domu lub mieszkania od dewelopera, wniesienie wkładu do spółdzielni mieszkaniowej.
Wzięli kredyt na dom, kupili budowę
W przypadku państwa B. organ podatkowy zakwestionował odliczenie 31.010,98 zł – wydatków poniesionych przez nich do 4 marca 2009 r. na spłatę odsetek od kredytu zaciągniętego na zakup od dewelopera nowo wybudowanego budynku mieszkalnego jednorodzinnego. W ocenie organu, podatnicy nie mogli skorzystać z ulgi odsetkowej, gdyż nabycie gruntu wraz z rozpoczętą budową (stan surowy zamknięty z wykończeniem wnętrz, bez części zewnętrznej) nie jest inwestycją uprawniającą do skorzystania z tzw. ulgi odsetkowej, o której mowa w art. 26b ust. 1 pkt 3 ustawy o PIT w brzmieniu sprzed 1 stycznia 2007 r.
Dyrektor IS podkreślił, że do 4 marca 2009 r., czyli do dnia zakupu przez państwa B. działki gruntu wraz z rozpoczętą budową w stanie surowym zamkniętym, podatnicy nie prowadzili budowy, a więc nie ponosili również wydatków na budowę. Budynek ten stanowił bowiem własność dewelopera i to deweloper posiadał pozwolenie na budowę.
W 2011 r. skargę podatników na decyzję fiskusa oddalił Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu (I SA/Wr 296/11). Uznał, że zakup gruntu wraz z niezakończoną budową budynku mieszkalnego nie jest tożsamy z zakupem nowo wybudowanego budynku mieszkalnego od osoby, która wybudowała ten budynek w wykonywaniu działalności gospodarczej. Określenie "wybudowany" oznacza zdaniem sądu - zgodnie z wykładnią gramatyczną - budynek, którego budowa jest zakończona.
Liczy się także cel regulacji
W uzasadnieniu wyroku z 26 kwietnia 2013 r. (II FSK 1691/11) Naczelny Sąd Administracyjny skrytykował sąd I instancji, że przy rozpatrywaniu skargi ograniczył się tylko do wykładni językowej, a pominął cel regulacji (ratio legis) dotyczącej ulgi odsetkowej. Nie uwzględnił bowiem w swoim wyroku, że ulga odsetkowa winna realizować konstytucyjny obowiązek prowadzenia przez państwo polityki wspierającej zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych obywateli.