Sankcyjna stawka PIT zgodna z konstytucją

Choć przepisy są źle napisane, fiskus nadal będzie naliczał sankcyjną stawkę podatku od nieujawnionych źródeł.

Publikacja: 19.07.2013 08:48

Sankcyjna stawka PIT zgodna z konstytucją

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Wczoraj Trybunał Konstytucyjny wydał długo oczekiwane orzeczenie w sprawie opodatkowania tzw. nieujawnionych przychodów. Sędziowie uznali, że ani sama instytucja, ani sankcyjna 75-proc. stawka PIT nie narusza ustawy zasadniczej. Zakwestionowali jednak jakość regulacji. Wskazali na liczne wady konstrukcyjne przepisów dotyczących PIT od nieujawnionych źródeł (sygnatura akt: SK 18/09).

Płacić ma każdy

Jak wyjaśniła sędzia sprawozdawca Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz, zgodnie z art. 84 konstytucji każdy jest obowiązany do ponoszenia ciężarów i świadczeń publicznych, w tym podatków określonych w ustawie. Ukrywanie dochodów i uchylanie się od uiszczania podatków jest działaniem nagannym w najwyższym stopniu, szkodliwym społecznie i nielojalnym wobec innych współobywateli.

– Dlatego Trybunał Konstytucyjny nie zakwestionował instytucji opodatkowania przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych – tłumaczyła sędzia Wronkowska-Jaśkiewicz.

Jest ono reakcją ustawodawcy na niewywiązywanie się podatnika z obowiązku samoobliczenia podatku. W ocenie sędziów wysoka, bo aż 75-proc. stawka odgrywa rolę prewencyjną. Nie ingeruje w konstytucyjnie chronione prawo własności. Pełni również funkcję rekompensacyjną dla Skarbu Państwa. Zwłaszcza że postępowania w sprawie podatku od przychodu z nieujawnionych źródeł są bardziej kosztowne od tych, które służą sprawdzaniu rozliczeń uczciwych podatników.

Lakoniczna instytucja

Trybunał nie zostawił za to suchej nitki na samej regulacji. Zakwestionowane przepisy są obarczone poważnymi wadami konstrukcyjnymi. Wprowadzając szczególnie restrykcyjną instytucję podatku od dochodów nieujawnionych, ustawodawca unormował ją w trzech lakonicznych przepisach, które rodzą więcej pytań niż odpowiedzi. Przede wszystkim niejasne jest samo pojęcie przychodu nieznajdującego pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzącego ze źródeł nieujawnionych, nie ma jednoznacznych zasad biegu terminu do ustalenia zobowiązania ani możliwości powołania się na przedawnienie. Problemem jest też zakres ciężaru dowodu i obowiązków dokumentacyjnych ciążących na podatniku.

Za niezgodne z konstytucją TK uznał art. 20 ust. 3 ustawy o PIT w brzmieniu od 1998 r. do 2006 r. oraz art. 68 § 4 ordynacji podatkowej. Ten ostatni, o przedawnieniu zobowiązania z nieujawnionych źródeł, straci moc dopiero z upływem 18 miesięcy od ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw.

Michał Kowalski, konsultant podatkowy z kancelarii KNDP Kolibski, Nikończyk, Dec & Partnerzy

Trybunał Konstytucyjny długo zwlekał z rozpoznaniem sprawy, ale wydał bardzo korzystny dla wszystkich podatników wyrok. Co prawda, nie zanegował wysokości samej 75 proc. stawki podatku stosowanej do nieujawnionych przychodów, jednakże całkowicie zakwestionował legislacyjną poprawność przepisów, na podstawie których organy podatkowe ustalały wysokość podatku. Za niekonstytucyjną uznał regulację obowiązującą w latach 1998–2006. Wydaje się jednak, że takie same zarzuty można postawić obecnie obowiązującym przepisom. Z szerszym komentarzem należy poczekać na pisemne uzasadnienie orzeczenia.

Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem