Reklama

PIT od służebności przesyłu: wynagrodzenie za rury i kable a działce

Przychód ze służebności przesyłu jest zwolniony z PIT – uznał minister finansów ?w interpretacji ogólnej, zmieniając swoje wcześniejsze stanowisko.

Publikacja: 27.05.2014 09:29

PIT od służebności przesyłu: wynagrodzenie za rury i kable a działce

Foto: Adobe Stock

Wydana 21 maja interpretacja oznacza w praktyce, że właściciel gruntu, który otrzymuje wynagrodzenie za przeprowadzenie przez swój grunt linii elektrycznej czy rurociągu, nie musi płacić podatku dochodowego. Jest to sytuacja korzystania z tzw. służebności przesyłu, której nie przewiduje wprost art. 21 ust. 1 pkt 120 lit. a ustawy o PIT dotyczący podobnych sytuacji. Jest w nim mowa o „służebności gruntowej", ale nie ma ani słowa o służebności przesyłu, czyli instytucji prawnej wprowadzonej obowiązującą od 2 sierpnia 2008 r. stosowną nowelizacją kodeksu cywilnego (a konkretnie jego art. 305[1] i następnymi) (numer interpretacji: DD3/033/126/CRS/ 14/RD-46264/14).

Według obowiązujących dziś reguł k.c. służebność przesyłu jest ustanawiana na rzecz przedsiębiorcy budującego lub będącego właścicielem infrastruktury przesyłowej za odpowiednim wynagrodzeniem należnym właścicielowi obciążanej nieruchomości. Wymaga to zawarcia stosownej umowy przez zainteresowane strony albo wydania orzeczenia sądu  na wniosek strony występującej o ustanowienie służebności przesyłu.

Problem z interpretacją przepisu ustawy podatkowej wziął się z tego, że wraz z wprowadzeniem zmian w kodeksie cywilnym zachowano stare brzmienie ustawy o PIT.

Najkrócej mówiąc – kodeks już od 2008 r. przewidywał szczególną formę służebności gruntowej związaną z budową infrastruktury przesyłowej, a w ustawie o PIT wciąż była mowa ogólnie o „służebności gruntowej". Pozwoliło to władzom skarbowym na zachowawczą, literalną interpretację przepisu, odmawiającą zwolnienia z PIT przychodów ze służebności przesyłu. W ten właśnie sposób wypowiedział się minister finansów w wydanej 10 lipca 2013 r. interpretacji ogólnej (nr DD3/033/101/CRS/13/RWPD-48186/RD-70022/13).

Po stronie podatników wielokrotnie jednak stawał Naczelny Sąd Administracyjny, który stwierdził, że nowe przepisy kodeksu cywilnego o służebności przesyłu mają ten sam cel co poprzednie przepisy o służebności gruntowej. Dlatego nie można przypisywać ustawodawcy chęci eliminacji zwolnienia podatkowego ze wspomnianego przepisu ustawy o PIT.

Reklama
Reklama

Zdaniem sądu  pozostawienie po 2 sierpnia 2008 r. omawianego przepisu ustawy o PIT w niezmienionym brzmieniu należy interpretować jako brak zamiaru ustawodawcy wyeliminowania tego zwolnienia podatkowego. NSA napiętnował rozumowanie fiskusa, zauważając, że poprzestanie na literalnej wykładni prowadzi do niedających się zaakceptować w państwie prawa wniosków.

Zasadniczy w tej sprawie – co przyznaje minister finansów w interpretacji – był wyrok NSA z 26 listopada 2013 r. (sygn. II FSK 3050/11). Dlatego minister uznał za stosowne zmienić swoją ubiegłoroczną interpretację.

Wydana 21 maja interpretacja oznacza w praktyce, że właściciel gruntu, który otrzymuje wynagrodzenie za przeprowadzenie przez swój grunt linii elektrycznej czy rurociągu, nie musi płacić podatku dochodowego. Jest to sytuacja korzystania z tzw. służebności przesyłu, której nie przewiduje wprost art. 21 ust. 1 pkt 120 lit. a ustawy o PIT dotyczący podobnych sytuacji. Jest w nim mowa o „służebności gruntowej", ale nie ma ani słowa o służebności przesyłu, czyli instytucji prawnej wprowadzonej obowiązującą od 2 sierpnia 2008 r. stosowną nowelizacją kodeksu cywilnego (a konkretnie jego art. 305[1] i następnymi) (numer interpretacji: DD3/033/126/CRS/ 14/RD-46264/14).

Reklama
Samorząd i administracja
Znamy wyniki egzaminu na urzędnika mianowanego. „Przełamaliśmy barierę niemożności"
Prawo w Polsce
Czy można zagrodzić jezioro? Wody Polskie wyjaśniają
Prawo dla Ciebie
Zamieszanie z hybrydowym manicure. Klienci zestresowani. Eksperci wyjaśniają
Za granicą
Ryanair nie poleci do Hiszpanii? Szykuje się strajk pracowników. Jest stanowisko przewoźnika
Prawo drogowe
Będzie podwyżka opłat za badania techniczne aut. Wiceminister podał kwotę
Reklama
Reklama