Po utracie prawa do autorskich 50-proc. kosztów uzyskania przychodów nie można przejść na 20-proc. Bogatym twórcom pozostają inne sposoby na niższy podatek – rozdzielenie wynagrodzenia na części albo założenie działalności gospodarczej.
Honorarium z autorskimi kosztami to dobry sposób na podatkową optymalizację. Wyższe koszty to przecież mniejszy dochód i mniejszy podatek, czyli większa wypłata.
Dodatkowe koszty?nie przysługują
Ustawodawca ograniczył jednak przywileje najbogatszym twórcom. Od 1 stycznia 2013 r. 50-proc. koszty są stosowane jedynie do kwoty 85 528 zł przychodu. Oznacza to, że twórcy korzystający z tego przywileju nie odliczą więcej niż 42 764 zł rocznie.
Czy po przekroczeniu tego limitu można przejść na 20- -proc. zryczałtowane koszty? Fiskus od początku obowiązywania nowych przepisów twierdził, że nie. Tak też uważa Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Jego zdaniem po wyczerpaniu limitu skorzystanie ze zryczałtowanych kosztów nie ma uzasadnienia (sygn. III SA/Wa 78/14).
– Twórcy mają też możliwość odliczania faktycznie poniesionych wydatków, jeśli udowodnią, że są wyższe niż 50 proc. – tłumaczy Jarosław Sekita, doradca podatkowy w kancelarii Meritum. – Jeśli np. autor książek podróżniczych pojechał w celu zebrania materiałów na inny kontynent, może zaliczyć do kosztów związane z tym nakłady. W praktyce jednak przy pracy twórczej nie ponosi się tak wysokich wydatków, trudno tu więc o podatkowe oszczędności – dodaje.