Pamiętajmy jednak, że wynik naszej kalkulacji może się zmienić, jeśli mamy też inne zarobki, np. pracujemy na etacie. Dochody opodatkowane według skali trzeba bowiem sumować. Rozliczany w tej formie najem może więc spowodować, że znajdziemy się w drugim progu i zapłacimy 32-proc. podatek. W takiej sytuacji korzystniejsze może być zostawienie go na ryczałcie. Inaczej będzie wtedy, gdy dodatkowe zarobki (np. z firmy na liniowym PIT) nie są sumowane z najmem.
Przejście z ryczałtu na skalę w rozliczeniu za 2022 r. może być też opłacalne dla tych, którzy w zeszłym roku sporo zainwestowali w wynajmowane mieszkanie/dom. Na przykład kupili wyposażenie (pralkę, lodówkę, kanapę, telewizor) albo zrobili remont (uszczelnianie okien, wymiana drzwi, malowanie ścian). Zmieniając formę opodatkowania, będą mogli zaliczyć wydatki do kosztów. Skala daje też ostatnią szansę na rozliczenie odpisów amortyzacyjnych (czyli wydatków na nabycie nieruchomości przed 2022 r.).
Które zeznanie
Co zrobić, żeby zmienić formę opodatkowania? Zamiast zeznania PIT-28 złożyć PIT-36. Rozliczamy w nim wynajem według skali. I zaznaczamy kwadrat w poz. 66 (o wyborze zasad rozliczeń).
Deklaracje za 2022 r. składamy do 2 maja. Pamiętajmy, że jeśli wynajmujący, który był w zeszłym roku na ryczałcie, najpierw złożył PIT-28 z przychodami z najmu, to później nie może już przejść na skalę.
Manewry z formą opodatkowania są dopuszczalne jeszcze tylko w zeznaniu za 2022 r. Zgodnie z Polskim Ładem w 2023 r. wszyscy wynajmujący prywatnie musieli przejść na ryczałt. Nie skorzystają więc już z wysokiej kwoty wolnej czy obniżonej stawki w skali, nie odliczą też kosztów.
Działalność gospodarcza
Wybór też w firmie
Zmienić formę opodatkowania za 2022 r. mogą też ci, którzy rozliczają najem w firmie. Na skalę mogą przejść zarówno przedsiębiorcy, którzy są na ryczałcie, jak i liniowym PIT. Jak to zrobić? Zamiast zeznania PIT-28 (ryczałt) albo PIT-36L (liniówka) trzeba złożyć PIT-36 (skala). I pamiętać o zaznaczeniu odpowiedniego kwadratu o wyborze opodatkowania na drugiej stronie deklaracji (o tym, że jego pominięcie może wpędzić przedsiębiorcę w poważne kłopoty, pisaliśmy szerzej w „Rzeczpospolitej” z 12 kwietnia br.). Przy podejmowaniu decyzji o zmianie formy biznesowych rozliczeń należy wziąć pod uwagę nie tylko stawkę podatku. Także możliwość odliczania kosztów działalności oraz korzystania z różnych preferencji (np. złożenie wspólnego zeznania z małżonkiem). Trzeba też uwzględnić składkę zdrowotną, która jest liczona w różny sposób w zależności od formy opodatkowania. Oczywiście przejście na inną formę rozliczeń to także dużo pracy. Niewątpliwie więcej jej będą mieli ryczałtowcy, oni bowiem muszą założyć nową księgowość (liniowcy prowadzą taką samą jak przedsiębiorcy na skali).