Rozliczenie prostsze, ale mniej bezpieczne

Ułatwienia związane ze składaniem PIT-37 przez Internet budzą nie tylko nadzieje podatników, ale też równie wiele obaw. Może się okazać, że przyjęte zabezpieczenia nie będą wystarczające

Publikacja: 11.04.2009 08:00

Rozliczenie prostsze, ale mniej bezpieczne

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Już od czwartku można składać zeznanie PIT-37 bez użycia tzw. bezpiecznego podpisu elektronicznego. Znika więc główna bariera utrudniająca wcześniej rozliczenie online.

Pojawia się jednak zagrożenie, że w skrajnych wypadkach zeznanie może zostać sfałszowane. – Jestem po rozwodzie, moja była żona niejednokrotnie robiła mi różne złośliwości, np. donosy do urzędu skarbowego. Ma dostęp do mojego PIT za 2007 r., gdyż w sprawie o alimenty sąd wymaga dostarczenia go do

wglądu. Może więc złożyć za mnie zeznanie, wpisując zawyżone kwoty podatku do zapłaty. Ten system jest dziurawy – żali się czytelnik.

[srodtytul]Słaba weryfikacja[/srodtytul]

Obawy te wynikają z faktu, że jako zabezpieczenie całej operacji służyć będą tzw. dane autoryzacyjne podatnika, czyli imię i nazwisko, data urodzenia, NIP i PESEL oraz kwota przychodu wynikająca z zeznania podatkowego za 2007 r.

– Weryfikacja danych podatnika tylko i wyłącznie za pomocą sześciu cech osobowych może się okazać nie do końca bezpieczna. W opisanym wypadku dostęp drugiego małżonka do takich informacji wcale nie musi być trudny. Wykazanie nieprawdziwych danych w zeznaniu jest więc wysoce prawdopodobne – powiedział „Rz” Grzegorz Grochowina, konsultant podatkowy w firmie doradczej KPMG.

Co wtedy? Złożone przez Internet zeznanie PIT-37 może być podstawą wszczęcia egzekucji, tak jak w wypadku rozliczenia drogą tradycyjną. Osobę, która nie zapłaci wykazanej w nim kwoty podatku, czeka dochodzenie ze strony urzędu skarbowego. W skrajnych sytuacjach przedstawiciele fiskusa mogliby nawet zablokować jej konto.

Szymon Milczanowski z Ministerstwa Finansów uspokaja, że niebezpieczeństwo podszycia się pod inną osobę i złożenia PIT online w jej imieniu nie jest większe niż w wypadku zeznania składanego drogą tradycyjną. – Także kiedy przesyła się PIT pocztą, można podrobić podpis. W obydwu wypadkach urząd musi wyjaśnić sprawę, a osoba postępująca w ten sposób podlega odpowiedzialności karnej – zaznaczył.

Według Grzegorza Grochowiny dopiero praktyka pokaże, czy przyjęta metoda weryfikacji jest całkiem bezpieczna. – Poprzedni sposób, chociaż drogi i skomplikowany, co do zasady taki był – twierdzi.

Nie wiadomo też, jakie będzie zainteresowanie, ponieważ uprawnionych nie jest zbyt wielu.

[srodtytul]Wąski krąg [/srodtytul]

– Jeśli ktoś poza PIT-37 składa np. PIT-36 czy PIT-38, i tak musi pójść do urzędu. Nie można też złożyć online NIP-3, co wyłącza osoby chcące wraz z zeznaniem zgłosić do urzędu skarbowego zmianę nazwiska lub miejsca zamieszkania. Uważam, że w tym roku takie rozliczenie nie będzie jeszcze zbyt popularne – mówi Dominika Dragan-Berestecka, doradca podatkowy w Kancelarii Ożóg i Wspólnicy.

Z nowej możliwości nie skorzystają też małżonkowie składający wspólny PIT. I tak jedno z nich musi na papierowym druku UPL-1 upoważnić drugie do rozliczenia w jego imieniu.

– Obawiam się, że głównym utrudnieniem mogą być kwestie techniczne. Nie wiadomo, jak będzie funkcjonował system, czy jest przygotowany na dużą liczbę wejść. Dlatego zainteresowani nie powinni czekać z rozliczeniem do ostatniej chwili – uważa Aleksandra Kosonowska, starszy konsultant w Accreo Taxand.

[ramka][b]Jak wysyłać e-deklarację[/b]

- Bez użycia kwalifikowanego podpisu elektronicznego można przesłać druki PIT-37 oraz załączniki PIT/O, PIT/D i PIT-2K.

- Należy wejść na stronę www.e-deklaracje.gov.pl, pobrać interaktywny formularz, wypełnić i przesłać do systemu.

- Dowodem złożenia zeznania jest Urzędowe Poświadczenie Odbioru (UPO), które podatnik otrzyma po prawidłowym wypełnieniu i przesłaniu formularza.

- Złożenie zeznania w ostatniej chwili wiąże się z ryzykiem, że nie otrzymamy UPO na czas.

- Osoba rozliczająca się z małżonkiem musi go upoważnić do złożenia zeznania w jej imieniu. Pełnomocnictwo przesyła się do właściwego urzędu skarbowego w formie papierowej na druku UPL-1.

- Korekty zeznania należy składać drogą papierową.[/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=m.pogroszewska@rp.pl]m.pogroszewska@rp.pl[/mail][/i]

Już od czwartku można składać zeznanie PIT-37 bez użycia tzw. bezpiecznego podpisu elektronicznego. Znika więc główna bariera utrudniająca wcześniej rozliczenie online.

Pojawia się jednak zagrożenie, że w skrajnych wypadkach zeznanie może zostać sfałszowane. – Jestem po rozwodzie, moja była żona niejednokrotnie robiła mi różne złośliwości, np. donosy do urzędu skarbowego. Ma dostęp do mojego PIT za 2007 r., gdyż w sprawie o alimenty sąd wymaga dostarczenia go do

Pozostało 88% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów