Sprzedaż nieruchomości nabytej w latach 2007 – 2008 trzeba rozliczyć na obowiązujących wówczas zasadach. Osoba sprzedająca dom czy mieszkanie płaci co do zasady 19 proc. PIT od uzyskanego dochodu. Oznacza to możliwość odliczenia kosztów (np. wydatków na zakup lokalu).
Przykład: Pani Agata kupiła mieszkanie we wrześniu 2008 r. Zapłaciła wówczas za nie 250 tys. zł. Sprzedała lokal w grudniu 2010 r. za 300 tys. zł. Jej dochód wyniósł więc 50 tys. zł (300 tys. zł – 250 tys. zł). Pani Agata nie była zameldowana w mieszkaniu, nie ma więc prawa do ulgi meldunkowej. Musi zapłacić 19 proc. podatku od dochodu, czyli 9,5 tys. zł (50 tys. zł x 19 proc.).
Rozliczamy się na druku PIT-36, PIT-36L lub PIT-38. Ten, kto sprzedał mieszkanie w 2010 r., na złożenie zeznania ma czas do 2 maja 2011 r. Podajemy tylko podatek do zapłaty. Nie wpisujemy przychodu, kosztów jego uzyskania ani dochodu.
Prawo do zwolnienia
Można jednak uniknąć daniny dzięki uldze meldunkowej. By z niej skorzystać, należy spełnić pewne warunki:
Przykład: Pan Marcin kupił mieszkanie w maju 2007 r. i od tego czasu był w nim zameldowany na pobyt stały. Sprzedał je w listopadzie 2010 r. Dzięki meldunkowi może skorzystać z ulgi i nie zapłacić w ogóle podatku. Na złożenie zeznania ma czas do 2 maja 2011 r. W tym samym terminie musi złożyć w urzędzie skarbowym oświadczenie, że był zameldowany w zbywanym lokalu co najmniej 12 miesięcy. Przepisy nie przewidują do tego odrębnego druku. Powinien więc napisać takie oświadczenie samodzielnie.