Podatnik odziedziczył gospodarstwo rolne. Nie zamierza się go wyzbywać przez pięć lat. Mężczyzna chce grunt oddać w dzierżawę. Pyta, czy wydzierżawienie stanowi formę prowadzenia gospodarstwa. Uważa, że tak, i uniknie podatku spadkowego.
Dyrektor izby skarbowej zaprzeczył. Przypomniał, że zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn wolne od tej daniny jest nabycie własności lub prawa użytkowania wieczystego nieruchomości, jeśli w chwili nabycia stanowiła gospodarstwo rolne albo weszła w skład gospodarstwa nabywcy. Nowy właściciel musi prowadzić je co najmniej pięć lat od dnia nabycia.
Dyrektor izby uznał, że termin „prowadzenie" gospodarstwa rolnego odnosi się do czynności wykonywanej osobiście. Dzierżawa natomiast, w myśl art. 693 § 1 kodeksu cywilnego, jest umową, w której wydzierżawiający zobowiązuje się oddać dzierżawcy rzecz do używania i pobierania pożytków. Oznacza to prowadzenie gospodarstwa przez dzierżawcę.
Jeśli zatem wnioskodawca wydzierżawi odziedziczone grunty przed upływem pięciu lat od ich odziedziczenia, będzie musiał zapłacić podatek od spadków i darowizn.
Wnioskodawca przyznał też, że nie złożył dotychczas do sądu wniosku o stwierdzenie nabycia spadku. Dyrektor izby przypomniał, że zgodnie z art. 924 k.c. spadek otwiera się z chwilą śmierci spadkodawcy. Prawomocne postanowienie sądu ma natomiast charakter deklaratoryjny. Termin nabycia spadku nie jest tożsamy z datą powstania obowiązku podatkowego. Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy o podatku od spadków i darowizny obowiązek ten powstaje z chwilą przyjęcia spadku.