Reklama

Informacje o lokatach Polaków trafią do amerykańskiego fiskusa

Polskie instytucje finansowe mają zbierać dane dla amerykańskiego fiskusa, m.in. o naszych lokatach.

Publikacja: 27.11.2013 07:58

Prof. Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich, interweniuje w sprawie prac nad wdrożeniem amerykańskiej ustawy o ujawnianiu informacji finansowych o rachunkach zagranicznych na cele podatkowe (FATCA). Wystąpiła w tej sprawie do ministra finansów.

Wszystkie instytucje

Wdrożenie FATCA ma pozwolić zidentyfikować osoby, które mogą ukrywać dochody przed amerykańskim lub polskim fiskusem. Zobowiązane do przekazywania danych będą wszelkie instytucje finansowe, m.in. banki, SKOK, zakłady ubezpieczeniowe, domy maklerskie, fundusze inwestycyjne.

Jak wyjaśnia Maciej Wilczkiewicz, starszy menedżer w PwC, na podstawie umowy międzyrządowej dotyczącej FATCA oraz przepisów wykonawczych raportowaniem danych przez polskie instytucje finansowe zostanie objęta duża grupa naszych obywateli.

Raportowanie do USA będzie dotyczyć osób z amerykańską rezydencją podatkową. Będą na to narażone m.in. osoby, które przebywały przez dłuższy czas w USA czy mają zieloną kartę.

Informacje o lokowaniu aktywów w polskim banku przez Polaka, który jest amerykańskim rezydentem podatkowym, trafią do amerykańskiego fiskusa. Ten szybko porówna, ile podatku zapłacił w Ameryce i ile ulokował w Polsce. Jeśli powstanie tu jakaś nieścisłość i podejrzenie, że jest to kwota ukryta przed fiskusem, podatnik może mieć duże problemy.

Reklama
Reklama

– Taka osoba przy pierwszej próbie powrotu do USA może zostać zatrzymana na granicy do wyjaśnienia. Będzie to skuteczna pułapka na podatnika. A na swoich obywateli będzie „donosić" nie tylko Polska, ale i USA – stwierdza Maciej Wilczkiewicz.

Amerykański fiskus nastawił się przede wszystkim na bogatych (ma obowiązywać podstawowy limit transakcji na koniec roku, tj. 50 tys. USD). Skoncentruje się głównie na aktywach, czyli depozytach itp. W stosowaniu limitów instytucjom finansowym pozostawiono jednak dowolność. Poza tym nie można wykluczyć, że banki będą poddawać wstępnej weryfikacji wszystkich klientów.

– Stany Zjednoczone chcą mieć dostęp do informacji, które pozwolą uszczelnić amerykański system fiskalny, co wzbudza też duże zastrzeżenia instytucji zajmujących się ochroną prawa do prywatności – zauważa Magdalena Bartosik, starszy prawnik z kancelarii Allen & Overy.

Informacja lub sankcja

Również Jerzy Bańka, wiceprezes Związku Banków Polskich, potwierdza, że istnieją duże wątpliwości co do konstytucyjności rozwiązań, jakie wymusi na Polsce podpisanie umowy związanej z FATCA.

– Z naszego punktu widzenia najistotniejsze jest dobro klientów banków. Jeśli polskie państwo nie umożliwi przekazywania przez bank informacji dotyczących rezydentów USA, będą oni obciążeni quasi-podatkiem w wysokości 30 proc. – wyjaśnia Jerzy Bańka.

Eksperci zwracają uwagę, że zaostrzanie polityki fiskalnej to tendencja ogólnoświatowa. W ślad za USA wkrótce mogą pójść inne kraje, w tym Unia Europejska.

Reklama
Reklama

Prof. Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich, interweniuje w sprawie prac nad wdrożeniem amerykańskiej ustawy o ujawnianiu informacji finansowych o rachunkach zagranicznych na cele podatkowe (FATCA). Wystąpiła w tej sprawie do ministra finansów.

Wszystkie instytucje

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Wyrok TSUE to nie jest opcja atomowa, ale chaos w sądach i tak spotęguje
Reklama
Reklama