Reklama

Lepiej ignorować e-maile oferujące zwrot PIT

W sieci znowu pojawiają się fałszywe wiadomości ?o zwrocie podatku, firmowane znakiem administracji skarbowej.

Publikacja: 04.02.2014 07:35

Lepiej ignorować e-maile oferujące zwrot PIT

Foto: www.sxc.hu

Ostatnio wielu podatników dostało pocztą elektroniczną oferty zwrotu podatku dochodowego za ubiegły rok. Pojawia się w nich logo administracji podatkowej. Jeśli odbiorca kliknie na link podany w takim e-mailu, zostaje przekierowany na stronę internetową, gdzie pojawia się wymóg podania danych osobowych i numeru karty kredytowej.

Ministerstwo Finansów zapewnia, że ani ono samo, ani podległe mu organy skarbowe nie mają nic wspólnego z tymi „ofertami".

– Sprawdzamy, kto jest autorem tych e-maili, i rozważamy zawiadomienie prokuratury o przestępstwie – informuje Wiesława Dróżdż, rzecznik resortu. Według MF, za pomocą takich wiadomości nadawca usiłuje nielegalnie zdobyć dane osobowe adresatów.

Podobna fala e-maili informujących o rzekomo przysługującym adresatowi zwrocie podatku pojawiła się jesienią 2013 r. Wtedy były wysyłane z serwera w Rumunii.

– Tym razem prawdopodobnie nadawcą jest ktoś inny, ale cel jest ten sam. Najlepiej takie wiadomości ignorować – radzi Wiesława Dróżdż.

Reklama
Reklama

A jak wygląda prawdziwy zwrot podatku? Fiskus nie informuje o tym za pomocą e-maila. Jeśli podatnik jest uprawniony do zwrotu nadpłaty, nie musi wypełniać żadnych dodatkowych dokumentów poza rocznym zeznaniem o wysokości osiągniętego dochodu (np. PIT-36 lub PIT-37). Wykazanie nadpłaty w tym zeznaniu jest traktowane jako wniosek o jej zwrot. Jeśli ktoś ma zaległości podatkowe, to nadpłata jest zaliczana na ich poczet. Jeśli takich zaległości nie ma,  jest zwracana z urzędu na rachunek bankowy wskazany przez podatnika, albo w gotówce.

Ostatnio wielu podatników dostało pocztą elektroniczną oferty zwrotu podatku dochodowego za ubiegły rok. Pojawia się w nich logo administracji podatkowej. Jeśli odbiorca kliknie na link podany w takim e-mailu, zostaje przekierowany na stronę internetową, gdzie pojawia się wymóg podania danych osobowych i numeru karty kredytowej.

Ministerstwo Finansów zapewnia, że ani ono samo, ani podległe mu organy skarbowe nie mają nic wspólnego z tymi „ofertami".

Reklama
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok ws. zasiedzenia służebności przesyłu
Dobra osobiste
Dziennikarka TVP ofiarą pomówień wspomaganych przez AI. Jak walczyć z oczernianiem?
Zawody prawnicze
Nowość w aplikacji mObywatel. Przyda się nie tylko komornikom
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama