– Wnioskodawca nie mógł przeznaczyć środków na nabycie czegoś (prawa własności budynku mieszkalnego), czego już wcześniej był właścicielem. Tym samym nie mógłby nabyć budynku mieszkalnego, który już wcześniej posiadał – odpowiedziała Izba Skarbowa w Katowicach podatnikowi, który chciał skorzystać z ulgi mieszkaniowej.
– Nie spełnił warunku wydatkowania środków ze sprzedaży nieruchomości na nabycie budynku mieszkalnego, bo nabycie nastąpiło przed sprzedażą nieruchomości, a więc wydatek nie służył nabyciu, bo to już się stało – tak izba uzasadniła odmowę zwolnienia z PIT.
Pod koniec maja 2014 r. podatnik kupił budynek mieszkalny za 900 tys. zł. Nieruchomość była przeznaczona na jego osobiste cele mieszkaniowe. Od razu zapłacił 500 tys. zł, pozostałe 400 tys. zł miał uiścić do połowy października 2014 r. W momencie zakupu budynku nie dysponował bowiem odpowiednią kwotą, ale ojciec obiecał mu darowiznę działki, którą planował sprzedać.
Otrzymał darowiznę na początku października. Sprzedał działkę w grudniu. Po otrzymaniu pieniędzy natychmiast zapłacił zaległe 400 tys. zł. Dopiero po zapłacie całości sprzedawca przekazał mu budynek.
Podatnik zapytał, czy może skorzystać ze zwolnienia z art. 21 ust. 1 pkt 131 ustawy o PIT. Mówi on, że wolne od podatku są dochody ze sprzedaży nieruchomości wydane nie później niż w ciągu dwóch lat od końca roku sprzedaży na własne cele mieszkaniowe. W tym wypadku zwolnienie objęłoby całą kwotę 400 tys. zł.