Espresso? Cappuccino? Macchiato? Nie, cava!

Ze trzy lata temu w jednej z warszawskich winiarni siedziałem z panią filozof z Paryża. – Macie cavy? – spytała po polsku kelnerkę. – Oczywiście. – A jakie? – No, espresso, cappuccino, macchiato, wszystkie... Pani filozof zniosła to z godnością. Od tego czasu owa winiarnia zbankrutowała, a dostępność cav na rynku znacząco wzrosła.

Publikacja: 04.01.2019 18:00

Capdevila Pujol Reserva Brut Nature 50 zł

Capdevila Pujol Reserva Brut Nature 50 zł

Foto: materiały prasowe

Powiedzenie głośno, że cava to wino musujące z Hiszpanii, grozi rozruchami w Barcelonie, ogłoszeniem niepodległości Katalonii i linczem na ignorancie. Cava bowiem to wytwarzane metodą szampańską wino musujące z Katalonii właśnie. Metodą szampańską, czyli wino z drożdżami fermentuje po raz drugi w butelce, uwalniając przy tym dwutlenek węgla, czyli bąbelki. Można by tu oczywiście dodać, z jakich szczepów jest robione, ale dla przeciętnego amatora wina ważniejsze jest co innego. Otóż – uwaga – znajomość angielskiego może wywieść nas w pole! Angielskie „dry" oznacza wino wytrawne, prawda? Tak, ale nie w przypadku bąbelków! Tu dry (extra dry etc.) to wino z całkiem pokaźnym cukrem resztkowym. Chcecie naprawdę wytrawnego? Pijcie „brut"!

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI. Czy Europa ma problem z konkurencyjnością?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Psy gończe”: Dużo gadania, mało emocji
Plus Minus
„Miasta marzeń”: Metropolia pełna kafelków
Plus Minus
„Kochany, najukochańszy”: Miłość nie potrzebuje odpowiedzi
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
„Masz się łasić. Mobbing w Polsce”: Mobbing narodowy