Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 07.02.2019 11:45 Publikacja: 08.02.2019 18:00
Wizyta duszpasterska Jana Pawła II na Litwie, Łotwie i w Estonii w 1993 r. Katolicy na Wschodzie od początku pontyfikatu mieli w Ojcu Świętym swojego gorącego orędownika
Foto: Andrzej Iwańczuk
Na podstawie danych KGB ZSRR, bez względu na deklaracje nowego papieża o zamiarach kontynuacji linii politycznej swoich poprzedników, fakty z jego dotychczasowej działalności świadczą o tym, że ma on swoją „własną koncepcję", polegającą na orientacji na „świat zachodni" i aktywizacji Kościoła katolickiego w krajach socjalistycznych.
Autor powyższych słów sformułowanych zapewne w końcu października 1978 roku, szef ukraińskiego KGB, nie miał wątpliwości, że wybór kardynała Wojtyły na papieża nie oznacza niczego dobrego z punktu widzenia politycznych celów ZSRS. Niedawno zaprezentowane dokumenty, które oddają też zapewne oceny moskiewskiej centrali, nie pozostawiają wątpliwości, jak w centrum układu nerwowego sowieckiego państwa oceniono zagrożenia związane z krakowskim kardynałem jako przywódcą Kościoła katolickiego. KGB trafnie prognozowało, w jakim kierunku rozwinie się polityka Jana Pawła II w Watykanie. Działania sowieckich służb bezpieczeństwa zmierzały w następującym kierunku:
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Były podejmowane różne próby złagodzenia liberalnego kursu, ale ulegliśmy inżynierskiemu twierdzeniu, że nie wyw...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Przez ostatnie dekady postmodernizm przyzwyczaił nas do myślenia, że fakty są wtórne wobec interpretacji. Dziś w...
Dwie adaptacje tej powieści Prusa to, przy dzisiejszych możliwościach polskiego kina, o dwie za dużo.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas