Reklama
Rozwiń

Rok bez fajerwerków

Przełom roku to dobry czas dla wróżek i wieszczów. Może więc warto pół żartem, pół serio spróbować przedstawić prognozę na najbliższe kilkanaście miesięcy

Aktualizacja: 29.12.2007 03:05 Publikacja: 29.12.2007 01:06

Rok bez fajerwerków

Foto: Przeglad/Forum

Następny rok nie przyniesie prawdopodobnie drastycznej zmiany krajobrazu politycznego między innymi dlatego, że będzie to pierwszy od 2003 rok bez wyborów. Trwać będzie mocowanie się dwóch największych partii (PO i PiS), a PSL będzie w spokoju konsumować swój udział we władzy . Nie powstanie także żaden istotny podmiot polityczny. Najbardziej znaczące zmiany dokonają się na lewicy. Wielką niewiadomą jest natomiast zachowanie Samoobrony.

Przez ostatnie lata mieliśmy do czynienia z festiwalem wyborów – w 2004 roku do Parlamentu Europejskiego, w 2005 do Sejmu, Senatu i na urząd prezydenta, w 2006 roku do samorządów, a w 2007 ponownie do parlamentu. Chociażby z tego względu wydaje się, że nadchodzący rok będzie raczej okresem stabilizacji. To nie oznacza jednak spokoju.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie