Reklama

Izrael. Święte miejsca czekają na pielgrzymów

Nowa normalność, która zapanowała w Izraelu, wcale nie oznacza powrotu do stanu sprzed pandemii. To egzystencja w stanie nieustannego zagrożenia pandemicznego, wzmacnianego przez styl życia mieszkańców, zwłaszcza tych najbardziej religijnych.

Publikacja: 08.05.2020 18:00

Ulice starej Jerozolimy są dziś puste. Pod Ścianą Płaczu trzy razy dziennie może się modlić jedynie

Ulice starej Jerozolimy są dziś puste. Pod Ścianą Płaczu trzy razy dziennie może się modlić jedynie dziesięciu mężczyzn

Foto: AFP

Pusta uliczka starej Jerozolimy, a na niej jeden pątnik z krzyżem w dłoniach i z maseczką na twarzy, idący tradycyjną trasą Drogi Krzyżowej. Ten obraz stoi mi przed oczami, gdy myślę o tym, co dzieje się w Ziemi Świętej. I jeszcze pusta Bazylika Narodzenia Pańskiego, wyludnione Betlejem i Ściana Płaczu, gdzie – choć trzy razy dziennie może się tam modlić dziesięciu mężczyzn – także zamarło życie. Tak wyglądał jeszcze kilka dni temu Izrael, i choć powoli zaczyna tam wracać życie, a może lepiej powiedzieć nowa normalność, to do tej prawdziwej jeszcze bardzo daleka droga.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama