Reklama
Rozwiń

Którzy kochają malarię

Publikacja: 20.04.2011 16:46

Red

Dariusz Rosiak w tekście "Człowiek, istota zbędna" , wychodząc od opisu sporu o budowę potężnej tamy Gilgel Gibe III w Etiopii, maszeruje prostą drogą w kierunku radykalnych oskarżeń wobec ekologów. Ponieważ budowie towarzyszą liczne protesty, waży obie racje, dochodząc w końcu do wniosku, że ci, którzy protestują przeciwko budowie, chcą jednocześnie zachować kawał Etopii w stanie, w jakim znajduje się ona obecnie. Jeśli nie będzie tamy, nie będzie też prądu i wody dla rolnictwa, zostaną bagna i nieużytki. Jeśli nie będzie prądu, Etiopczycy będą żyli tak, jak żyją, w nędzy, zjadani przez choroby i biedę - dowodzi autor.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już od 19 zł/msc przez pierwszy rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

19 zł za miesiąc przez pierwszy rok, od 13 miesiąca każdy kolejny w cenie 39 zł za miesiąc.

Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie