Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 02.08.2013 01:00 Publikacja: 02.08.2013 01:01
Każda kolejna rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego rodzi te same pytania: czy powstanie musiało wybuchnąć? Czy Warszawa musiała zostać zniszczona, a straty polskie musiały wynieść 200 tysięcy ludzi? Ten temat podejmuje w swojej najnowszej książce „Obłęd '44, czyli jak Polacy zrobili prezent Stalinowi, wywołując Powstanie Warszawskie" Piotr Zychowicz. Tytuł pozornie zawęża tematykę poruszoną przez Zychowicza. Faktycznie zaś autor krytycznie analizuje politykę prowadzoną przez władze Rzeczypospolitej podczas II wojny światowej, zarówno na emigracji wobec aliantów, jak i w kraju wobec Związku Sowieckiego i jego agentury – Polskiej Partii Robotniczej. W końcowych rozdziałach poruszana jest kwestia współpracy z komunistami, jaka miała miejsce ze strony niektórych wyższych oficerów AK.
Książka Zychowicza należy do kategorii publicystyki historycznej: poza brakiem aparatu naukowego (szkoda!) świadczy o tym język. Autor postanowił pisać, tak jak myśli, czyli dosadnie, nie stroniąc od epitetów. Jego język bywa również brutalny, szczególnie w stosunku do tych postaci historycznych, które obwinia za klęskę Polski w 1944 roku. Wydaje się, że ostry, polemiczny i oskarżycielski język może być barierą dla czytelników, których chce przekonać do swoich racji. To w mojej ocenie wada. Zwłaszcza że oceny i wnioski Zychowicza generalnie uważam za słuszne. Polacy są wrażliwi na język, którym opisuje się ich bolesne karty w historii. Stąd formuła wybrana przez Zychowicza nie jest najtrafniejsza. Oczywiście pasja, z którą pisał „Obłęd '44" jako efekt zestawienia wszystkich podanych informacji i cytatów, była nieuchronna, jednak powinien cały czas pamiętać o wartości dydaktycznej, jaka powinna być przekazana w tej książce.
Wielkie marzenia budują świat w stopniu o wiele większym niż realizm gospodarczy. Najlepiej, gdy jedno połączy s...
Cały problem z domniemanymi oszustwami bierze się stąd, że polaryzacja polityczna przejawia się w retorycznej de...
Netflix zrobił satyrę na wielkomiejskich liberałów. Nie zaskakuje nazwisko scenarzysty, Pawła Demirskiego, który...
W tym roku to „Minecraft: Film” i „Lilo i Stitch” utrzymywały kina przy życiu, gromadząc najliczniejszą publiczn...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
To jedna z tych gier, które idealnie nadają się na wakacje. Mieszczą się bowiem w niewielkim pudełku, są lekkie,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas