Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 07.06.2014 01:25 Publikacja: 07.06.2014 01:25
Pomnik prezydenta wita przybyszów lądujących na Ronald Reagan Washington National Airport w Waszyngtonie: wstęp do Ameryki
Foto: AFP
W epoce Baracka Obamy w Ameryce coraz częściej z nostalgią wspomina się czasy Ronalda Reagana. Na horyzoncie jednak nie widać polityka, który potrafiłby dorównać legendzie zmarłego przed dekadą prezydenta.
Niespełna 34 lata temu, w wieku 69 lat, został najstarszym przywódcą Ameryki. Cztery lata później jako 73-latek został wybrany ponownie, wygrywając w 49 z 50 stanów. Gdy ponad 25 lat temu opuszczał Biały Dom po ośmioletniej prezydenturze, społeczne poparcie dla niego wynosiło 68 proc., co skłoniło wielu do twierdzenia, że wybór następcy, wiceprezydenta George'a Busha, był w istocie głosowaniem za trzecią kadencją jego poprzednika.
Dwadzieścia lat temu, gdy choroba Alzheimera zaczęła brać górę, pożegnał się z rodakami pięknym listem, dziękując „za wielki honor, jakim była służba jako prezydenta", i zapewniając, że gdy „Pan wezwie mnie do swego domu, odejdę z największą miłością dla naszej ojczyzny oraz nieskończonym optymizmem co do jej przyszłości". W chwili śmierci w wieku 93 lat przez większość był uważany za głównego twórcę nowego Pax Americana, złotych lat USA, które nadchodziły po upadku Związku Sowieckiego. Dziesięć lat temu, 5 lipca 2004 r., Ronald Reagan zmarł.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas