Reklama

Życie spędzone w smażalni

Media pełne są opowieści o ludziach, którzy zwolnieni z pracy na stanowisku menedżerskim zmuszeni są nawet przerzucać hamburgery w McDonaldzie.

Publikacja: 04.07.2014 19:00

Życie spędzone w smażalni

Foto: 123rf.com

Red

Najgorzej na rynku pracy mają dwie grupy: ci po pięćdziesiątce (tradycyjnie najbardziej obrywają na kryzysie, bo są traktowani jako zbyt starzy, aby się przystosować), no i najmłodsi – tym z kolei brakuje doświadczenia. Oblicza się, że co piąty Amerykanin poniżej 25. roku życia pracy nie ma wcale. Z tych, którzy pracują, tylko połowa ma pełen etat (i tak definiowany liberalnie, skoro uchodzi zań już powyżej 30 godzin pracy tygodniowo), a 12 proc. pracuje za mniej niż płacę minimalną (federalna płaca minimalna wynosi 7,5 dolara za godzinę; stany i miasta często dorzucają coś jeszcze, co sprawia, że czasem sięga ona 12 dolarów).

Prezydent Barack Obama, chcąc na fali populizmu poprawić notowania, prowadzi kampanię na rzecz zwiększenia federalnej płacy minimalnej do 10 dolarów. Czy taki ruch szarpnie gospodarkę i pomoże ludziom w awansie społecznym?

Cały tekst w Plusie Minusie

Tu w sobotę można kupić elektroniczne wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem

Można też zaprenumerować weekendowe wydanie „Rzeczpospolitej" z Plusem Minusem

Reklama
Reklama

Najgorzej na rynku pracy mają dwie grupy: ci po pięćdziesiątce (tradycyjnie najbardziej obrywają na kryzysie, bo są traktowani jako zbyt starzy, aby się przystosować), no i najmłodsi – tym z kolei brakuje doświadczenia. Oblicza się, że co piąty Amerykanin poniżej 25. roku życia pracy nie ma wcale. Z tych, którzy pracują, tylko połowa ma pełen etat (i tak definiowany liberalnie, skoro uchodzi zań już powyżej 30 godzin pracy tygodniowo), a 12 proc. pracuje za mniej niż płacę minimalną (federalna płaca minimalna wynosi 7,5 dolara za godzinę; stany i miasta często dorzucają coś jeszcze, co sprawia, że czasem sięga ona 12 dolarów).

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama