Aktualizacja: 17.05.2015 10:58 Publikacja: 15.05.2015 02:00
Parkiet giełdowy w Lagos: znów hossa. Fot. Akintunde Akinleye
Foto: Reuters/Getty Images
Opozycyjna – do wyborów – nigeryjska partia All Progressives Congres (APC) oskarżana była przez prezydenta Jonathana i jego otoczenie o ciche sprzyjanie terrorystycznej organizacji Boko Haram. Faktem jest, że lider APC Muhammadu Buhari pochodzi z północy Nigerii, gdzie znajdują się mateczniki terrorystów. Kandydaci APC wygrali też bezapelacyjnie we wszystkich północnych stanach Nigerii. Podobny jednak sukces APC odniosło w południowo-zachodniej części kraju, zamieszkanej przez chrześcijańskich Joruba oraz wymieszanych etnicznie i religijnie stanach tak zwanego pasa środkowego.
Generałowie anulowali wybory
Zwycięstwo APC i Buhariego jest wydarzeniem głęboko symbolicznym i to nie tylko dlatego, że przełamało nigeryjską tradycję, zgodnie z którą każdy region głosował na „swego" kandydata i wygrywał ten, który najlepiej zmobilizował własny elektorat. Podobnie też zadało kłam przekonaniu, że ubiegający się o reelekcję urzędujący prezydent nigdy nie przegrywa w Nigerii wyborów, bowiem dysponuje tak wielkimi dochodami z ropy naftowej, że stać go nie tylko na przekupienie wszystkich urzędów, ale i kupienie głosu każdego Nigeryjczyka.
Nie doszło też do anulowania samych wyborów, gdy ich wynik pokazał, że obywatele zagłosowali „niewłaściwie". A przecież takie przypadki zdarzały się już w Nigerii, choćby w 1993 roku, gdy rządzący krajem generałowie anulowali wybory, w których zdecydowanie zwyciężył cywil, Moshood Abiola.
Film „Zniknięcia” okazał się przyjemnym horrorem. Historia zaginięcia dzieci, które pewnego dnia wyszły z domu i...
W powieści Elżbiety Cherezińskiej Chrobry przedstawiony jest jako swój chłop, co to i wypić, i pochędożyć lubi....
„Przyjaciele muzeum” to lektura długa i żmudna. Nie przynosi, niestety, adekwatnej satysfakcji czytelniczej.
„Mafia: The Old Country” funduje wycieczkę na Sycylię z początków XX w.
„Lato 69” nie jest wyłącznie sprośną komedią młodzieżową, choć kilku pikantnych scen faktycznie tu nie brakuje.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas