Reklama
Rozwiń

Pochwała uczonych bzdur

Kiedy przychodzą klęski trzęsień ziemi, umierają tysiące naszych bliźnich, którzy nie mają nic na sumieniu. Pan Bóg na to pozwala. Czy to znaczy, że my też możemy z czystym sumieniem zabijać niewinnych ludzi?

Publikacja: 19.07.2015 01:01

Zwolennicy JOW zbierają podpisy pod petycją o zmianę ordynacji wyborczej

Zwolennicy JOW zbierają podpisy pod petycją o zmianę ordynacji wyborczej

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

Argumenty idiotyczne wysuwają nie tylko idioci, ale i ludzie inteligentni. W tym przypadku chodzi o zjawisko polegające na tym, że jeśli nam się jakaś teza bardzo podoba, to używając błyskotliwego argumentu w jej obronie, mamy tendencję do pewnej niezrozumiałej ślepoty, która nie pozwala nam dostrzec tego, że ów argument jest dość absurdalny.

Wszystkie zaprezentowane niżej argumenty idiotyczne zamieściłem z powodu ich oczywistej słabości logicznej, a nie merytorycznej, bo poglądy możemy mieć różne, natomiast logika jest jedna zarówno dla lewicy, jak i prawicy.

JOW nie są panaceum na wszystko

Kiedy ktoś mi mówi, że jest na tyle przenikliwy, iż wie, że JOW nie są dobrym pomysłem, bo on nie wierzy w żadne panaceum, które cudownie by rozwiązało wszystkie problemy kraju, to powiem szczerze, odechciewa mi się z kimś takim rozmawiać.

Żadna z trzech spraw, o które się biliśmy z komunistami i które wyznaczyły kierunki budowy III Rzeczypospolitej – ani demokracja parlamentarna, ani wolny rynek, ani integracja euroatlantycka – też nie jest panaceum i nigdy nie będzie. Mało tego, nawet niepodległość nie jest panaceum.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka