Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 03.10.2025 22:46 Publikacja: 06.06.2025 16:30
„Jungo”, twórcy: Toshiki Arao, Laura Michaud, wyd. Rebel.pl
Foto: mat.pras.
To tytuł przeznaczony dla grupki od trzech do pięciu osób, przypominający trochę klasyczne „makao” czy „kuku”. Jednak zamiast normalnej talii używa się specjalnej, składającej się z 64 kart o wartościach od jeden do ośmiu, oraz ośmiu tzw. kart podwójnych. Mają one dwie liczby zamiast jednej i to od grającego zależy, którą z tych wartości wykorzysta podczas rozgrywki.
Przed rozpoczęciem zabawy każdy otrzymuje od ośmiu do dziesięciu kart i nie może ich zamieniać miejscami. Trzyma je na ręku dokładnie w tej kolejności, w jakiej je dostał. W trakcie rozgrywki musi się ich pozbyć zgodnie z określonymi zasadami. W każdej turze może dobrać jedną kartę ze stosu dobierania i umieścić ją w dowolnym miejscu na ręce, odrzucić bądź od razu zagrać razem z kilkoma innymi. Dobieranie zwiększa jego stan posiadania, ale może pomóc mu pozbyć się większej liczby kart w przyszłości.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kiedy Jan Englert, dyrektor Teatru Narodowego, zagrał swoją najlepszą teatralną rolę? Wtedy, gdy przestał być dy...
„EA Sports FC 26” dowodzi, że można rozwijać się poprzez podział.
Na ile krytyk może spoufalać się z tymi, o których pisze? W rozwikłaniu tej zagadki pomaga „The Critic”.
W epoce wydumanych thrillerów skupiona na człowieku „Dzikość” przez większość czasu satysfakcjonuje.
Potrzebujemy nowych narracji, by zrozumieć historię – sugeruje w nowej książce Caparrós.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas