Reklama

Czy obrazy milczą

Kurator wystawy w Fundacji Gierowskiego zaprosił zarówno artystki i artystów różnych generacji, jak i poetki oraz poetów – ich teksty można zrywać z bloków kartek wiszących obok prac, którymi się inspirowali.„Obie te sztuki przedstawiają rzeczy nieobecne jako obecne, pozór jako rzeczywistość, obie łudzą, lecz łudzące działanie obu podoba się ludziom”

Publikacja: 07.02.2025 15:35

Wystawa w Fundacji Stefana Gierowskiego. Na ścianie w centralnej części tryptyk Wojciecha Bąkowskieg

Wystawa w Fundacji Stefana Gierowskiego. Na ścianie w centralnej części tryptyk Wojciecha Bąkowskiego „Start of Lamps”, obok na karteczkach do zerwania słowa Zuzanny Bartoszek

Foto: Adam Gut

Co „mówi” sztuka? A co możemy zobaczyć za pośrednictwem poezji? Czy obrazy istotnie milczą – może raczej rzadko próbujemy je usłyszeć? Słowo i obraz są dla siebie nawzajem inspiracją, uzupełniają się, przenikają, opisują lub przeczuwają stany rzeczywistości. Dać przemówić malarstwu, a za pomocą słów oddać wyobrażenie o tym, co wizualne – stanowi dla wielu artystów wyzwanie, ale i tęsknotę za nadawaniem głosu temu, co nieme, albo widzialności temu, co niewidoczne, wypełnione jedynie teoretycznym dźwiękiem.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama