Pierwszy sezon z 2022 r. wysoko podniósł poprzeczkę. Opowiadał o policjantach z mrocznego po nordycku Szczecina oraz śledztwie w sprawie porwania córki prokuratora. W drugim sezonie miasto wydaje się równie nieprzyjemne i odpychające. W dodatku staje się punktem przerzutowym dla handlarzy żywym towarem.
Kontenery wyładowane ludźmi przyjeżdżają ciężarówkami zza wschodniej granicy. W szczecińskim porcie są przeładowywane i ruszają dalej. Policja o tym wie, ale nie chce łapać płotek. Celem są szychy odpowiedzialne za organizację całego procederu. Bo jeśli one nie trafią do więzienia, to nic się nie zmieni. A bohaterowie poprzedniego sezonu – zmagająca się z problemem alkoholowym starsza aspirant Zawieja (Katarzyna Wajda) i towarzyszący jej młodszy stopniem Trepa (Bartłomiej Kotschedoff) zostają wmieszani w te dochodzenie. Prowadzą śledztwo w sprawie śmierci nastolatka, który pracował w porcie, starszego brata córeczki Zawiei. Dla niej jest to więc sprawa osobista.