Reklama

„Sierpień”: Warszawska geologia pamięci

Paweł Sołtys idzie przez Warszawę, a przez Pawła Sołtysa idą całe światy.

Publikacja: 29.11.2024 16:13

„Sierpień”: Warszawska geologia pamięci

Foto: ZOFIA DIMITRIJEVIC

W trzeciej książce Pawła Sołtysa jest jak w średniowiecznym malowidle – wszystko, co się dzieję, jest wrzucone na pierwszy plan. Mieszają się porządki, bohaterowie, chronologia, przenikają czasy, przeplatają wątki. A to wszystko wpisane jest w ścieżkę spacerową niespiesznego przechodnia, bo „Sierpień” to zapiski umysłu flanerowskiego. Bardzo erudycyjnego – dodajmy.

Zarazem nie chodzi o prostą topografię historyczną miasta, to nie jest tego typu książka. „Sierpień” to bardzo osobisty traktat, wielowarstwowy i hipnotyczny, posiadający specyficzną tektonikę, a każda z jego warstw to jest inny kosmos. Każde wspomnienie i dygresja to punkt startu do kolejnej, wprawiającej w ruch kołowrotek myśli i obrazów, a jednocześnie bardzo zakotwiczony w rzeczywistości.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama