Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 13.10.2025 14:35 Publikacja: 20.10.2023 17:00
Foto: TOMASZ KACZOR/MAT. PRAS.
Plus Minus: Pańska prowokująca do przemyśleń sztuka to prawie 90 realizacji na ważnych budynkach metropolii na różnych kontynentach. Wielkie projekcje, których powtarzającymi się elementami są dłonie i oczy, odnoszą się do aktualnych w danym miejscu problemów politycznych i społecznych. W najnowszej multimedialnej pracy „Wolność: dialog nadziemny” w Gdańsku nad dachem Teatru Szekspirowskiego unoszą się dwa duże balony wypełnione helem. Żeby świętować?
Może optymizm jest dziś potrzebny? Znad dachu Teatru Szekspirowskiego dobrze widać miasto. Żyje w nim ponad pół miliona ludzi, którzy dziś, podobnie jak większość ludzi na świecie, mają problem z tym, by się wzajemnie słuchać i rozumieć. W mieście będącym kolebką wielkiego społecznego ruchu Solidarność, który podjął w 1980 roku niełatwy wtedy dialog z władzą, jeszcze mocniej dziś wybrzmiewa potrzeba porozumienia. Głosy mieszkańców Gdańska opowiadają o różnych wymiarach wolności w ich dzisiejszym życiu. Uświadamianie sobie rzeczy najprostszych bywa obecnie potrzebne i nieraz jest trzeźwiące. Ta praca nie jest rozwiązaniem problemu ani przykładem idealnej sytuacji komunikacyjnej, tylko podpowiedzią, że są ludzie o innych doświadczeniach i punktach widzenia niż my i że warto z nimi rozmawiać. To raczej zachęta, żeby podjąć dialog. Faktem jest, że żyjemy w bańkach. W USA określa się ten stan życiem w komorach pogłosowych. Słyszymy tylko to, co chcemy usłyszeć, co jest echem naszego myślenia. W tej przestrzeni szukamy rozmów i potwierdzeń.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Ich nazwiska nie trafiały na okładki płyt, ale to oni ukształtowali dzisiejszy show-biznes.
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa” to gratka dla tych, którzy nie lubią współgraczy…
Chemia pomiędzy odtwórcami głównych ról utrzymuje film na powierzchni, także w momentach potencjalnej monotonii.
Czasem największy horror zaczyna się wtedy, gdy przestajemy okłamywać samych siebie.
Współczesne kino częściej szuka empatii niż konfrontacji, ale wciąż uważam, że ta druga może być bardzo skuteczna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas