Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 19.07.2025 04:58 Publikacja: 30.06.2023 17:00
Katharine Hepburn (12 maja 1907 – 29 czerwca 2003) na zdjęciu z 1932 roku – to wtedy, wypatrzona przez łowcę talentów z Los Angeles, z impetem wkroczyła do branży kinematograficznej
Foto: Bettmann Archive/Getty Images
W „Aviatorze” (2004) Katharine Hepburn (grana przez Cate Blanchett) towarzyszy Howardowi Hughesowi (Leonardo DiCaprio) na czerwonym dywanie podczas uroczystej premiery filmu . To on, wykonawszy w rekordowym czasie lot dookoła świata, znajduje się w blasku fleszy, co ona – wyraźnie zazdrosna – komentuje zgryźliwie i bez domieszki ironii: „Dotąd sława była moją domeną”. Kilka lat później, gdy Hepburn jest już u szczytu popularności, a Hughes osiąga apogeum szaleństwa, odbywają dramatyczną rozmowę przez dziurkę od klucza, która przedstawia ją w zupełnie innym świetle: jako kobietę nad wyraz troskliwą i empatyczną. Nie ma większego znaczenia, czy któraś z tych dwóch sytuacji rzeczywiście miała miejsce. Ważne jest to, że obie doskonale oddają niejednoznaczność zmarłej przed dwudziestoma laty aktorki: dla świata Katharine, dla najbliższych – po prostu Kate.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Japoński film animowany „Szopy w natarciu” stworzony przez Studio Ghibli opowiada o jenotach, które bronią swoje...
W książce „Przystanek Tworki” Grzegorza Łysia historia polskiej psychiatrii jest opowiadana poprzez losy słynneg...
Duńczyków oburzyło przeniesienie przez Netflix miejsca akcji książki ich ukochanego pisarza Jussiego Adlera-Olse...
„Pewnego razu w Paryżu” Cédrica Klapischa to piękna francuska bajeczka ku pokrzepieniu serc. Widzowie kochają ta...
Moda na motocykle przybiera na sile już od kilku lat. W ubiegłym roku liczba nowych rejestracji była dwa razy wyższa niż pięć lat wcześniej.
„Survive the Island” to nie tylko wciągająca planszówka, tylko wręcz gotowy scenariusz na kasowy film przygodowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas