Reklama

Lex Tusk. Szkodliwy cyrk przedwyborczy

Doraźność powołania komisji weryfikacyjnej połączona z deptaniem reguł prawnych i politycznych aż bije po oczach. Po takim zagraniu już każdy skrót w dochodzeniu swojego interesu może się okazać dopuszczalny. Jeśli więc rządzący przegrają wybory, mogą liczyć na wzajemność. I trudno im będzie wtedy współczuć

Publikacja: 02.06.2023 10:00

Fot Jacek Dominski/REPORTER

Fot Jacek Dominski/REPORTER

Foto: Jacek Dominski/REPORTER

Zaledwie kilka dni temu komentowałem ośmiolecie prezydentury Andrzeja Dudy. Napisałem, że jego zaletą bywało przez te lata i to, że czasami ratował PiS przed nim samym: przed kompromitacją i zabrnięciem w ślepy zaułek. Z przykrością muszę odnotować, że tym razem nie obrał tej drogi.

Chodzi naturalnie o rezygnację z zawetowania ustawy powołującej do życia tzw. komisję weryfikacyjną do spraw zbadania rosyjskich wpływów w Polsce. Spróbuję odnieść się do politycznych skutków tej decyzji – tym razem wspólnej – obozu rządowego i głowy państwa. A także do domniemanych motywów samego Andrzeja Dudy.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

RP.PL i The New York Times

Kup roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Brat”: Bez znieczulenia
Plus Minus
„Twoja stara w stringach”: Niegrzeczne karteczki
Plus Minus
„Sygnaliści”: Nieoczekiwana zmiana zdania
Plus Minus
„Ta dziewczyna”: Kwestia perspektywy
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Hanna Greń: Fascynujące eksperymenty
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama