Reklama

„Skrawki dla Iriny”: Gęste opary stylu

Waldemar Bawołek w niezwykły sposób opowiada, jak to jest być pisarzem, kiedy twoi sąsiedzi i koledzy nie patrzą łaskawym okiem na tych, którzy wyróżniają się w gromadzie.

Publikacja: 14.10.2022 17:00

„Skrawki dla Iriny”, Waldemar Bawołek, Wydawnictwo Czarne

„Skrawki dla Iriny”, Waldemar Bawołek, Wydawnictwo Czarne

Foto: MAGDA SKRZECZKOWSKA

Pisarzy i pisarki szanujemy za różne rzeczy. Za sztukę opowiadania, barwne postacie albo dialogi. Czasami olśniewają nas dekoracje i rekwizyty, kiedy miejsce akcji i jego klimat stają się istotniejsze niż fabuła. Jeszcze ktoś inny jest świetnym psychologiem i do bólu prawdziwie portretuje relacje międzyludzkie. Waldemara Bawołka można natomiast podziwiać za styl. Niezwykle gęsty, czasem się pisze: oniryczny, ja bym poszedł dalej – wręcz halucynogenny.

Wchodzi się w niego niełatwo, ale gdy już wkroczymy, wcale nie mamy ochoty się wyplątywać. To jest tego typu proza, którą można czytać parę godzin, a na koniec w głowie zostaje worek cytatów, bystrych fraz i sformułowań, lecz streścić, o czym to było, jest bardzo trudno. Chodzi sobie ten Waldi po Ciężkowicach, wstaje rano, czasem przespaceruje się do knajpy, pójdzie się wysikać, bo przecież po paru piwach to normalne. Niekiedy pójdzie do roboty, ale bez przesady, praca zawsze się znajdzie. Pogada z mamą albo skręci papierosa. Czas płynie, ludzie żyją, umierają, a czasem też wracają, bo narrator żadnymi osiami (czasu czy zdarzeń) się nie przejmuje. Jakby śnił albo właśnie halucynował. „Tak że nie obchodzi mnie nic, tylko ta ciemna pogoń, oddech, klaps. Sen to przesuwanie pewnych granic” – pisze w swej nowej książce.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama