Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 24.09.2016 11:52 Publikacja: 22.09.2016 13:08
„Inauguracja prezydenta Nursułtana Nazarbajewa” (2006 r., płótno, autor nieznany). Warto odnotować, że na gigantycznym płótnie odmalowani zostali – jako żywo, w większości nieobecni na uroczystości w Astanie – po lewej władcy Zachodu (m.in. George Bush Jr., Jacques Chirac, Silvio Berlusconi, Tony Blair), po prawej – Jelcyn z Putinem oraz przywódcy większości republik poradzieckich. Od tej reguły istnieją jedynie dwa wyjątki: po stronie „zachodniej” znalazł się Micheil Saakaszwili, po „wschodniej” – opłacany już w tym czasie przez Putina Gerhard Schröder.
Foto: Archiwum autora
W „orwellowskim" 1984 roku, w mieście Frunze (nazwanym tak na cześć czerwonego generała), na nowym reprezentacyjnym placu Lenina, urządzonym z okazji 60-lecia Kirgiskiej Republiki Radzieckiej, ustawiono 12-metrowy pomnik Iljicza. W 2003 roku, gdy miasto nazywało się już Biszkek i było stolicą niepodległego Kirgistanu, plac przemianowano na Ałatu (na cześć pasma górskiego), a posąg zastąpiono równie okazałym pomnikiem Wolności (Erkindik), ukazującym żeńskiego uskrzydlonego geniusza, dzierżącego symbol tündük (zwornik konstrukcji jurty) z aktualnej flagi państwowej.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Japoński film animowany „Szopy w natarciu” stworzony przez Studio Ghibli opowiada o jenotach, które bronią swoje...
W książce „Przystanek Tworki” Grzegorza Łysia historia polskiej psychiatrii jest opowiadana poprzez losy słynneg...
Duńczyków oburzyło przeniesienie przez Netflix miejsca akcji książki ich ukochanego pisarza Jussiego Adlera-Olse...
„Pewnego razu w Paryżu” Cédrica Klapischa to piękna francuska bajeczka ku pokrzepieniu serc. Widzowie kochają ta...
Moda na motocykle przybiera na sile już od kilku lat. W ubiegłym roku liczba nowych rejestracji była dwa razy wyższa niż pięć lat wcześniej.
„Survive the Island” to nie tylko wciągająca planszówka, tylko wręcz gotowy scenariusz na kasowy film przygodowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas