Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 12.10.2017 15:18 Publikacja: 13.10.2017 17:00
Jedną z ofiar szkorbutu był holenderski podróżnik Wiellem Barents, który zmarł podczas powrotu z wyprawy w 1597 r. Wydarzenie to stało się kanwą obrazu Christiaana Portmana z 1836 r.
Foto: BE&W
Starożytni żeglarze nie cierpieli na awitaminozy jakiegokolwiek typu. Nawigowali za dnia, nie licząc przypadków, gdy żywioły nie pozwalały im przybić do brzegu lub zakotwiczyć w bezpiecznej zatoce. Co kilka dni mieli okazję zaopatrywać się w świeże owoce i mięso.
Najstarszy znany opis szkorbutu zawiera egipski papirus Ebersa sprzed 3500 lat. Także grecki lekarz Hipokrates (460–370 r. p.n.e.), a po nim Pliniusz Starszy (23–79 n.e.) opisali objawy tej choroby, ale były to raczej popisy ich erudycji, odnosili się do choroby nieznanej, wyjątkowej, niespotykanej. W starożytności ze szkorbutem zetknął się tylko Pyteasz. W 310 r. p.n.e. wyruszył z Marsylii i skierował się na wody okalające Europę od północy. Wyprawa była długa, zobaczył zorzę polarną, napotkał plemiona celtyckie i germańskie, prawdopodobnie wpłynął na Bałtyk. Po dwóch latach żeglarze nie wyglądali już na zdrowych: pomarszczeni, większość bez zębów, ze spuchniętymi, gnijącymi dziąsłami.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Choinki już się w centrum Gazy nie stawia. A Baba Noel, arabski Święty Mikołaj, nie chodzi po ulicach. Coraz mni...
Japoński film animowany „Szopy w natarciu” stworzony przez Studio Ghibli opowiada o jenotach, które bronią swoje...
W książce „Przystanek Tworki” Grzegorza Łysia historia polskiej psychiatrii jest opowiadana poprzez losy słynneg...
Duńczyków oburzyło przeniesienie przez Netflix miejsca akcji książki ich ukochanego pisarza Jussiego Adlera-Olse...
Moda na motocykle przybiera na sile już od kilku lat. W ubiegłym roku liczba nowych rejestracji była dwa razy wyższa niż pięć lat wcześniej.
„Pewnego razu w Paryżu” Cédrica Klapischa to piękna francuska bajeczka ku pokrzepieniu serc. Widzowie kochają ta...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas